Data: 2010-01-25 11:13:58
Temat: Re: homeopatia - UWAGA
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 24-01-2010 23:36, amBrose pisze:
>> zawodzily i ku mojemu zdziwieniu przynosily rewelacyjny skutek.
>
> związane jest to ze tkz zjawiskiem pamięci wody
Która aktywuje się w wyniku potrząsania i uderzania próbówką o skórzaną
poduszkę (koniecznie z naturalnej skóry).
Skąd homeopaci wiedzą, jak potrząsać, żeby woda zapamiętała właściwą
substancję? I dlaczego poduszka musi być skórzana?
Czy w Boiron mają specjalne maszyny do potrząsania czy ten cukier taki
drogi, bo zatrudniają wyszkolonych homeopatów do potrząsania próbówkami?
Bardzo proszę, nie wyjeżdżaj z mechanika kwantową.
Pytam skąd wiadomo jak potrząsać i czy jak ktoś się pomyli to woda
zapamięta inną substancję?
Tam zawsze jest coś poza H2O i "substancją czynną" bo nie da się wody
oczyścić całkowicie na skalę przemysłową.
A twórca homeopatii to już w ogóle nie miał pewności, co w tej wodzie
siedzi. To był początek 19 wieku. Hahnemann nie wiedział o istnieniu
bakterii i wirusów, uważał, że choroby wywoływane są przez miazmy a jego
wiedza o ludzkiej fizjologii była mniejsza niż wiedza dzisiejszego
gimnazjalisty.
Żenada.
--
Maddy
|