Sto lat! Sto lat!
Czy wypada pytac jakie to urodziny? Takie, co czlowiekowi jeszcze
przez gardlo prawdziwa lizcba wychodzi, takie kiedy sie odwraca
wzrok i mamrocze..a'hem.szuszu trzy, czy uznaje sie urodziny
jedynie jako znak drogowy ze strzalka? ja cos oscyluje miedzy
drugim a trzecim..czuje, ze jeszcze do grudnia jestem w miare
mloda, hehehe

Najlepsze zyczenia!

Krysia

A opowiesz, co jadlas?

>Dzis wieczorem ide do restauracji, bo mam urodziny... Mam nadzieje, ze bedzie
>smacznie. Jest to restauracja polozona w przepieknym miejscu, na wysokosci
>chyba z 1700 metrow z widokiem na szczyty i inne lodowce. Miesci sie w ogromnej
>gorskiej "chacie" drewnianej. Dotychczas chodzilo sie tam glownie ze wzgledu na
>widoki, ale ostatnio zmienil sie wlasciciel i serwowana kuchnia jest podobno na
>wysokim poziomie. No zobaczymy! Zyczcie mi smacznego!
>
>Kalina

K.T. - starannie opakowana