Data: 2005-11-04 00:58:47
Temat: Re: ile proszku? (twarogowe ciasto pod jablka)
Od: Sabina Redlarska <sa-re.wyrzuc.to.co.uwazasz:)@epf.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 3 Nov 2005 14:14:07 -0800, c...@t...pl napisał(a):
> Dotad stosowalam ta metode bez problemu przy róznych ciastach.
No dobra, chociaz jak patrze na rozne przepisy, to proporcjonalna zawartosc
proszku w mace jest rozna.
> Poza tym - z proszkiem to jest tak, ze lepiej go dac ciut za
> malo, niz ciut za duzo, bo smak sie tworzy tragiczny /trampek z
> jezyka/.
Sama nie wiem czy wole trampek z jezyka czy zakalec :)
Ja zwyczajowo wybieram jak najwieksze lyzeczki do mierzenia ilosci proszku
:)
Dzieki, jutro jak znajde czas bede testowac... chociaz to przeliczanie
proszku na odpowiednie czesci to nie jest moja ulubiona zabawa :)
--
Sabina
|