Data: 2001-08-11 14:12:51
Temat: Re: ingerencja w życie ukochanej.
Od: "Eva" <e...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Joanna" <c...@p...onet.pl> napisał w
> > Użytkownik "Eryk":..
> >> Eva, a dlaczego sie ugryzłaś w język? ;))
> >> Po pierwsze nie uważam się za mądrego czy rozsądnego ;), ale dzięki Ci
> >> serdeczne:))
> >> A ponadto pomyśl/poczuj -przecież, jeśli nie będziesz się odzywać to nie
> >> zmienisz
> >> swoich zastrzeżeń co do grupy.. To też zależne jest od nas samych. Nie
> >> sądzisz?
> > Nie odzywam się już ostatnio bo mi ręce i skrzydła opadają;).
> > Gówniarze robią z tej grupy śmietnik.
> > Chyba wpadam znów w depresję;).
> > Pozdrawiam, E.
> E, nie desperuj Evo:)
> Wakacje, deszcz... a "w czasie deszczu dzieci sie nudza
> to ogolnie znana rzecz".
> Pozdrowienia pomimo wszystko sloneczne:)
> Joanna
Nie desperuję, Joanno;)
Martwi mnie tylko to mieszanie w głowach ludziom na tę grupę przychodzącym z chęci
nie-zabawowych.
Co ciekawe - ci sami zabawowicze na innych grupach zachowuja w sposob cywilizowany.
Dlaczego wiec TU przychodza mieszac w glowach ?
Masz jakiś pomysł Joasiu na wyjaśnienie tego zjawiska ?
Rowniez slonecznie pozdrawiam:) pomimo nisko wiszacych chmur.
Eva
|