Data: 2008-01-30 11:12:50
Temat: Re: istota chrześcijańska?!?
Od: "Steq" <s...@g...wytnij_to.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> A z samodzielnym i abstrakcyjnym mysleniem nie mam problemów ani ja
> (skończyłam matematykę i o dziwo ułatwiło mi to zrozumienie niektórych
> prawd wiary:))) ani dzieci.
To mogą być tylkko twoje przechwałki.
Jeśli bog jest taki mocny to po co mu pomocnicy typu kleszki?
Dlaczego więc nie wpoił dzieciom wiary od urodzenia tylko rodzice nuszą ją
wciskać dzieciakom?
Dlaczego nie daję się szansy dzieciom na eybór religii w/g rozumu a nie
widzimisuię rodziców, dziadków, klechy,sąsiadów?
> A wychowanie to tak tez troche tresura :))
wychowanie religijne szczególnie.
wqytresować swoje dziecko zeby wierzyło w coś czego nigdy nie zobaczy,
dotknie, powącha
a będzie wierzyło tylko dlatego,że babcia, mama straszy go piekłem
Do kitu z atką wiarą co straszy.................
|