Data: 2008-01-30 10:20:07
Temat: Re: istota chrześcijańska?!?
Od: "Katarzyna" <k...@u...edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:fnm23b$37j$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Katarzyna" <k...@u...edu.pl> napisał w wiadomości
> news:fn48ds$cbs$1@olduranos.cto.us.edu.pl...
>>
> Swoją drogą odwiedzasz Kryptę? Czy gdzie indziej chadzasz po akademicku?
Ja już nie ten rocznik:))) W 1 komunii byłam 38 lat temu :)))
>
> Jj.w.: Wiara to efekt tresury. Brutalnie tak sprawę nazywam ale tak to
> postrzegam. Również w kontekście wiedzy psychologicznej jakiej tu i tam
> odrobinę nabyłem...
Pozostanę przy swoim zdaniu, zwłaszcza, że moje kompletnie nietresowalne
dzieci są wierzące.
A z samodzielnym i abstrakcyjnym mysleniem nie mam problemów ani ja
(skończyłam matematykę i o dziwo ułatwiło mi to zrozumienie niektórych prawd
wiary:))) ani dzieci.
A wychowanie to tak tez troche tresura :))
Na marginesie, gdy czytałam opisówkę na 1 półrocze w 1 klasie szkoły
podstawowej mojej młodszej corki to przeczytałam: "ma własne zdanie i
potrafi go bronić". Znając swoje dziecię pomyslałam, że pani była tak miła,
że nie dodała "do upadłego". A w opinii po 6 klasie było, że ma własne
zdanie i nie poddaje się presji klasy (gdy chodzi o coś, co uważa za złe).
Kasia
|