Data: 2005-01-14 14:10:06
Temat: Re: ja w sprawie pelargonii :)
Od: "Małgorzata Klecka" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Ale: o wiele łatwiej
> i szybciej będzie pobrać sadzonki z roślin, które jakaś
> sąsiadka-ogrodniczka-sęp ogrodowy przechowuje przez zimę.
Na ile liter ta sąsiadka? Niech się ujawni - to do frakcji
Śląsko-Zagłębiowsko-Bielskiej ;))
A moje zaproszenie dla frakcji aktualne - gdzieś w marcu, jak słoneczko
wyżej będzie. Może i z mojego ogrodu już się da coś wysępić?
> ( Poza tym gdzieś w maju sprzedawane są pelargonie, na
> targu kupi się już w cenie 2,50 zł za sadzonkę.
No właśnie ja tak chciałam sama... Ale pewno jeszcze w tym roku się nie da.
A co się da fajnego samemu z nasionek do skrzyneczek balkonowych?
No jakaś pasja sadzenia mnie naszła!
Pozdrowionka
Gosia
|