Data: 2005-08-18 22:01:20
Temat: Re: jaja gotowane bez skorupki
Od: "salmatis" <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"waldek" wrote in message news:de0slf$avh$1@inews.gazeta.pl...
> ===
> Człowieku, co ci się snuje po fałdach kory o czwartej nad ranem? ;-)
> Ja przynajmniej kombinuję, jak szybko wysuszyć 30kg grzybów, zanim się
> zepsują. Od 32 godzin doglądam piekarnik, chodzę już prawie na rzęsach i
> końca nie widać, a ty jaja sobie robisz.
> ===
He, he... ale ja z drugiej polkuli pisze :) 30 kg grzybow? ho, ho...
pogratulowac :))
A jaja na sniadanko maja byc :)
> ===
> Sciągasz portki, bierzesz tzw. tiszerta, rzucasz go pomiędzy pachwiny....
i
> już.
> Aha - w koszulkach. To dwa tiszerty. Każdy na jedno jajo.
Tylko zwaz, ze piszesz do kobiety... to moze byc nieco trudne zadanie dla
mnie ;)
> waldek z szumem w czaszce i zapałkami w oczach.
salmatis swierza o poranku
|