Data: 2004-09-17 20:25:25
Temat: Re: jajecznica - raz jeszcze, z nadzieja ze sie da odczytac ...
Od: "Roman Rumpel" <r...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uýytkownik "Vefour" <v...@p...pl> napisaů w wiadomoúci
news:14ovhupczkeun$.1c20q7fqv2dle$.dlg@40tude.net...
\
(ciach pićkne)
Zrewanzujć sić wůasnym, nieortodoksyjnym przepisem.
Boczek na malutkim gazie delikatnie powoli wytapiam.
Na wpóů wytopiony daje pokrojonŕ w paski paprykć najlepiej czerwonŕ, moze
byă zielona)
Jak zacznie mićknŕă papryka - dodajć pokrojonŕ w "póůpiórka" cebulć.
Lekko solć, czasami w tym momencie na chwilć przykrywam.
Gdy cebula sić zeszkli, a papryka caůa jest mićkka dodajć pomidora
pokrojonego w "szesnastki"
(pomidor nie jest konieczny - najczesciej dodajć go latem, jak sŕ naprawdć
dobre)
teraz wrzucam jaja (nierozmieszane), sól pieprz, papryka sůodka w proszku.
Zwićkszam gaz.
Po wstćpnym úcićciu biaůek zaczynam mieszac
Zdejmujć i podajć, gdy jeszcze leciutko sić "rusza" - tzn. takŕ nie caůkiem
úcićtŕ
Do tego kromka ( jedna) úwieýego chleba z masůem
Acha - moim zdaniem, przy tym przepisie, przekroczenie 10 jaj na raz
powoduje utratć kontroli nad procesem - jajecznica przestaje byă bardzo
dobra, zaczyna byă tylko dobra.
pozdrawiem
Romek
|