Re: jak dlugo mozna przechowywac zamrozone ryby?

« poprzedni post

Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.tpi.pl!news.nas
k.pl!news.cyf-kr.edu.pl!not-for-mail
From: l...@i...uj.edu.pl (Leszek(Lechu) Marmon)
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: jak dlugo mozna przechowywac zamrozone ryby?
Date: Sun, 13 May 2001 14:02:55 GMT
Organization: Na Newsach wystepuje _wylacznie_prywatnie_!
Lines: 20
Message-ID: <3...@n...cyf-kr.edu.pl>
References: <3...@n...vogel.pl> <9dlodq$c26$1@news.tpi.pl>
Reply-To: l...@N...ZNOSZE.SPAMU.ii.uj.edu.pl
NNTP-Posting-Host: d-94-53-26.cyfronet.krakow.pl
X-Trace: info.cyf-kr.edu.pl 989762246 6187 149.156.1.186 (13 May 2001 13:57:26 GMT)
X-Complaints-To: n...@c...edu.pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 13 May 2001 13:57:26 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Forte Free Agent 1.21/16.243
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:51664
Ukryj nagłówki

"maua piegowata" <m...@b...artcom.pl> wrote:

>to zalezy
>ja masz zamrazare co to mrozi do jakichs -30 stopni to jakis miesiac, gora
>poltora
>ale w zwykuym zamrazalniku to chyba nie wiecej jak tydzien
>

Hmmm... Moi rodzice przywozili co roku z mazor sporo ryb, ktore ojcies sam
lowil. Ryby te byly jedzone potem przez dobre pare miesiecy a trzymane byly
w zamrazarce w temp nie nizszej niz -20 stopni

Oczywiscie nigdy i nikomu nic nie bylo a ryby byly podobno bardzo dobre
(sam nie jadlem, bo mnie odstreczaja osci).

Pozdrawiam.

Lechu