Data: 2003-12-27 22:29:49
Temat: Re: jak ograniczyc apetyt
Od: Eulalka <e...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Nicki napisał:
> po drugie nie instereuja mnie diety pana jak mu bylo? Kawisaniweskiego o tym
> ze trzeba jesc tlusto
Do mnie Kwaśniewski też nie przemawia, ale..... od czasu jak zamiast
bułeczki z dżemem na śniadanko, lub tosta robię sobię kiełbaskę śląską z
mikroweli nastepny posiłek jem dopiero po 4-6 godzinach. Po tościkach i
bułeczkach już po 2 godzinach byłam wściekle głodna.
> po drugie ja sie odzywima ale Ty nie mozesz o tym wiedziec
> po trzecie to TY jesz niewiele i dwa razy dziennie, wiec to jest sprawa
> Twojego organizmu
> moj taki nie jest bo jest MOJ :)
Widzisz... o mnie 2 mies. temu szef mówił, że wolałby mnie ubierać niż
karmić - jadłam co 2 godziny. Cały czas byłam głodna. Taeraz jem 3 razy
dziennie. Konkretnie - mało ziemniaków, mało białego pieczywa, dużo
białek i tłuszczy. A warzywka i owoce na wieczór i bez dodatków.
Możesz jeść wszystko co chcesz i na co masz ochotę. Wybieraj po prostu
składniki, które mają niskie IG. Te z wysokiem IG napędzają apetyt! Jesz
a za chwilkę znów jesteś głodna.
No i ogranicz cukier, białe pieczywo, ziemniaki i banany - resztą
zapychaj się do woli.
Ja sobie stworzyłam dietę "własnoużytkową" - czuję się ok, nie chodzę
głodna i przy okazji trochę schudłam, choć to nie było akurat celem
samym w sobie.
Eulalka
|