Data: 2002-09-17 12:00:02
Temat: Re: jak sobie radzic z hiperwentylacja?
Od: "Dennis" <d...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Przyjedz dzisiaj do Wawy do Hali Kolo na wyklad Lamy Ole Nydahla na temat
przestrzeni umyslu.
Umysl jest kluczem do wszystkich problemow.
Pozdrawiam
Użytkownik Dorita <d...@t...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:am74nn$aor$...@n...onet.pl...
> Hiperwentylacja to określenie zaczerpnięte z łaciny, które można dosłownie
> tłumaczyć jako "nadmierne przewietrzanie". Do takiego stanu dochodzi jeśli
> dana osoba wdycha więcej powietrza, niż jest to konieczne. Niewielka
> hiperwentylacja prowadzi co najwyżej do uczucia lekkiego mrowienia w
> kończynach, zwłaszcza w palcach dłoni. Silna i dłuższa hiperwentylacja
> doprowadzić może do poważniejszych konsekwencji, nawet do drgawek lub
> śmierci. Zazwyczaj powodem hiperwentylacji jest silny stres, lęk lub
panika.
> Lęki prowadzą do przyspieszenia i pogłębienia oddechu. Do organizmu
> dostarczana jest zbyt duża ilość tlenu, a wydalana zbyt duża ilość
dwutlenku
> węgla. Powoduje to spadek ilości dwutlenku węgla we krwi, a wtedy krew
wiąże
> znajdujący się w niej wolne jony wapnia. Ten zaś jest niezbędny do
> prawidłowej pracy nerwów i mięśni. Niedobór wolnego wapnia w krwi powoduje
> skurcze mięśniowe i mrowienia nerwowe w rękach i nogach. Niedobór wapnia
> powoduje zaciskanie się mięśni gładkich oskrzeli a to powoduje odczuwanie
> duszności. Duszność nasila lęk, a ten zwiększa hiperwentylację i zamyka
się
> błędne koło. Znaczne niedobory wolnego wapnia i zbyt duża ilość tlenu we
> krwi mogą spowodować nawet wystąpienie drgawek całego ciała.
>
> ALE JAK SIĘ Z NIĄ UPORAĆ? JAK SIĘ POZBYĆ JEJ NA ZAWSZE? I JAK ZNALEŹĆ
GŁÓWNĄ
> PRZYCZYNĘ?
>
> pozdrawiam
> dorita
>
>
|