In article <buo7pp$coi$1@inews.gazeta.pl>, "waldek" <x...@o...pl>
wrote:

> ====
> Kurcze blade, jestem pod wrażeniem wątku!
> Do tej pory używałem do masła noża. Jak było twarde, to kroiłem cienkie
> kawałki i zostawiałem na kromce na 2 minutki, aby się ogrzało.
> W tym wątku dowiedziałem się, że robiłem źle. Od dziasiaj, jak będę chciał
> posmarować chleb to najpierw użyję tarki, potem miksera do zmiękczenia, a na
> koniec mikrofalówki. Nie jestem pewien, czy nie przeoczyłem innej,
> polecanej, maszyny (młota pneumatycznego?).
> A najbardziej rozbawiły mnie te porady, w których, aby rozwiązać problem
> twardego masła, co poniektórzy polecają nie używać tegoż masła, tylko miksy
> i inne erzace. Ha! Iście szatańskie rozwiązanie problemu!
>
> waldek (pełen podziwu)

W zasadzie masz rację, to nie jest wielki problem. Jednak czasm
dokuczliwy. A podyskutować zawsze można.

Władysław