Data: 2004-02-06 09:47:47
Temat: Re: jak szybko i "skutecznie":) nauczyc sie gotowac???
Od: Izza <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
FeLicja wrote:
> Betty wrote:
>> A jak Matka gotowała to co robiłaś w
>> tym czasie? Lalkami się bawiłaś, leżałaś na tapczanie? Nie łaska było
>> pomóc, podpatrzeć? Zero samodzielności...
>
> O ja dziekuje za taka rade. Ktos sie chce nauczyc, a okazalo sie ze cale
> zycie leniem byl. Tylko ze pytaniem nie bylo prosba o podsumowanie zycia,
> a prosba o pomoc w nauczeniu sie gotowania.
> Swoja droga - to rodzice ucza dzieci jak sie zachowywac. Moze zamiast
> szufladkowac dziecinstwo jako jednego calego lenistwa spytaj raczej
> dlaczego
> to matka nie zachecila do kuchni? Moja np wyganiala mnie z kuchni, bo
> ciagle jej tam przeszkadzalam, a ojciec wszystko co probowalam robic
> krytykowal, ze jak nie wiem jak sie zabierac do gotowania, to po cholere
> marnuje jedzenie. Ale to tez pewnie swiadczy o moim lenistwie, braku
> wyobrazni i samodzielnosci...
> Kasia
a mnie zmuszali:P czesto nie podobalo mi sie to, teraz zaluje troszke
straconego dziecinstwa na jakies gotowanie, ale pozytywne jest to, ze umiem
gotowac, wystarczy, ze dostane przepis:P
Izza i Trini
|