Data: 2004-01-16 16:47:15
Temat: Re: jak to z tym allegro...?
Od: anek <a...@d...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
elo "Ligeia" <e...@t...pl>
>Ja kupiłam od iego kilka rzeczy i wyglądały na całkowicie oryginalne. Jednak
>po obejrzeniu tego linka, zaczęłam się zastanawiać i chyba zrezygnuję z
>dalszych zakupów u babsss.
czyli bardziej wierzysz jakiemus anonimowemu jegomosciowi niz samej
sobie? hmmm, interesujace.
co do wspomnianego powyzej linka - trudno jest mi oceniac, ale
kupowalam antigravity juz chyba cztery czy piec razy, zarowno w usa,
jak i w polsce (sklepy i babsss wlasnie) - za kazdym razem wygladal
jak maslo i mial kolor ciemnokremowy. moze konsystencja nieznacznie
roznila sie od tej uwidocznionej na zdjeciu owego jegomoscia, ale kto
wie, moze na poczcie ktos rozsadny postawil paczke przy kaloryferze, a
potem wystawil do nieogrzewanego magazynu. albo sam szanowny nabywca
schowal prezent przed ukochana w podobnych warunkach.
zas inne pudelko to po prostu wersja niesamodzielna, wyjeta np. z
zestawu swiatecznego albo produkt demonstracyjny.
ja tam babsss wierze i zamierzam u nich nadal robic zakupy.
anek
|