Data: 2001-09-02 07:01:55
Temat: Re: jak z lenistwa wyszły ciasta dwa prawie
Od: <n...@m...ch>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> >juz wsadzałam ciasto do lodówy ale nie byłabym sobą gdybym nie skubnęła
> >kawałka. i co? no tak, nie dałam grama cukru.
>
> Troche mi to przypomnialo, jak z coreczka moja kochana robilysmy
> chleb, ona niby sie ode mnie uczyla ...
>
> No i wyszlo cos bardzo ciekawego - nieregularna bryla- miejscami
> bardzo plaska, miejscami przesadnie wyrosnieta, miejscami jak
> kamien, miejscami jak gabka
Przypomnialo mi to moje eksperymenty z chlebem. Kiedys do ciasta dorzucilam
parmezanu. Wyszlo cos co z profilu mialo pol centymetra a "en face" wygladalo
jak krowi placek. Kolor tez sie zgadzal:(((
Kalina
> Krysia
> K.T. - starannie opakowana
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|