Strona główna Grupy pl.sci.psychologia jak zaskoczyć kobietę ?

Grupy

Szukaj w grupach

 

jak zaskoczyć kobietę ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 115


« poprzedni wątek następny wątek »

71. Data: 2009-10-24 22:17:03

Temat: Re: jak zaskoczyć kobietę ?
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

XL pisze:
> Dnia Sun, 25 Oct 2009 00:07:12 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> medea pisze:
>>> Paulinka pisze:
>>>> XL pisze:
>>>>> Noszę 16kę na serdecznym...
>>>> Dłonie i wielkość palców też się dziedziczy?
>>>>
>>> Też Cię zdziwił ten duży rozmiar?
>>> 16 to bym chyba na kciuk wepchnęła. ;)
>
> Niczym siostry Kopciuszka - jej bucik :-PPP
>
>> A nie wiem, mi tż jakoś wpasował bez konsultacji. XL ma duże paluchy? lol
>> Mam małe palce i stopy.
>
> Jaki nr rękawiczki nosisz?

Nie nosze rękawiczek i czapek. W końcu podtrzymuję chłopskie tradycje.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


72. Data: 2009-10-24 22:17:12

Temat: Re: jak zaskoczyć kobietę ?
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 25 Oct 2009 00:13:27 +0200, Paulinka napisał(a):

> XL pisze:
>> Dnia Sun, 25 Oct 2009 00:04:47 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> XL pisze:
>>>> Dnia Sat, 24 Oct 2009 14:59:31 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):
>>>>
>>>>> Wielu stac na o wiele wiecej.
>>>>> Wiele, natomiast, niewiele o tym mowi.
>>>> Wolą mówić o tym, na co ich nie stać?
>>>> ;-PPP
>>> Nie mówią nic, żeby nie zawstydzać jak nie przymierzając Turbodymomen.
>>
>> A co to za zwierz?
>
> turbodynamomiczny

Aha. I co?
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


73. Data: 2009-10-24 22:18:01

Temat: Re: jak zaskoczyć kobietę ?
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 25 Oct 2009 00:17:03 +0200, Paulinka napisał(a):

> XL pisze:
>> Dnia Sun, 25 Oct 2009 00:07:12 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> medea pisze:
>>>> Paulinka pisze:
>>>>> XL pisze:
>>>>>> Noszę 16kę na serdecznym...
>>>>> Dłonie i wielkość palców też się dziedziczy?
>>>>>
>>>> Też Cię zdziwił ten duży rozmiar?
>>>> 16 to bym chyba na kciuk wepchnęła. ;)
>>
>> Niczym siostry Kopciuszka - jej bucik :-PPP
>>
>>> A nie wiem, mi tż jakoś wpasował bez konsultacji. XL ma duże paluchy? lol
>>> Mam małe palce i stopy.
>>
>> Jaki nr rękawiczki nosisz?
>
> Nie nosze rękawiczek i czapek. W końcu podtrzymuję chłopskie tradycje.

To i butów pewnie też nie ;-PPP
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


74. Data: 2009-10-24 22:18:41

Temat: Re: jak zaskoczyć kobietę ?
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

XL pisze:
> Dnia Sun, 25 Oct 2009 00:12:15 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> XL pisze:
>>> Dnia Sun, 25 Oct 2009 00:03:23 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> XL pisze:
>>>>> Dnia Sat, 24 Oct 2009 23:58:43 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>
>>>>>> XL pisze:
>>>>>>> Dnia Sat, 24 Oct 2009 23:27:39 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> XL pisze:
>>>>>>>>> Dnia Sat, 24 Oct 2009 23:18:01 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> XL pisze:
>>>>>>>>>>> Dnia Sat, 24 Oct 2009 13:56:52 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> On 24 Paź, 22:52, Paulinka
>>>>>>>>>>>>> Aicha pisze:
>>>>>>>>>>>>>> Użytkownik "XL" napisał:
>>>>>>>>>>>>>>> Wystarczy trochę romantyzmu, jak wróci...
>>>>>>>>>>>>>> Dorodny kozak? ;)
>>>>>>>>>>>>> Tż biegł za autobusem kilka minut, XL-kowy tż go zawstydził przez 3
>>>>>>>>>>>>> godziny szukał kozaka ;)
>>>>>>>>>>>> A wskazal mu go Aniol.
>>>>>>>>>>>> :)
>>>>>>>>>>> Widzę, że wszystkie trzy panie są tu bardzo "romantyczne" - nie dziwię
się,
>>>>>>>>>>> że wam mężowie kozaków nie przynoszą...
>>>>>>>>>>> :-)
>>>>>>>>>> A to czemuż? Mój tż kiedyś podczas wizyty w Zakopanem, na moją
>>>>>>>>>> zachciewajkę,
>>>>>>>>> Ano właśnie - nie rozumiesz, że nie chodzi o zachciewajki...
>>>>>>>> W opowieści o kozaku, Twój tż Ci zrobił przykrość głupią i nienależną.
>>>>>>>> Nie pisałam wcześniej, bo to Wasze sprawy, ale skoro poruszasz...
>>>>>>>> Mój tż nigdy w życiu by tego nie zrobił. Zatrzymałby się wziął kozaka, a
>>>>>>>> sąsiadce powiedział, proszę wybaczyć nie mam miejsca w koszyku, ponieważ
>>>>>>>> zajęła je moja żona.
>>>>>>> Jeśli już, to miejsce żony jest w sercu męża, a nie w koszyku :-)
>>>>>> I o to biega.
>>>>>>
>>>>>>> Co zaś do koszyka - że niby cały zajęty jednym grzybem? Mój TŻ ma
>>>>>>> upierdliwą cechę - nie kłamie... Z sąsiadką i jej mężem łączą nas bardzo
>>>>>>> bliskie i bardzo dobre stosunki, ostatnio nawet wręcz na dobre i na złe...
>>>>>>> A ja byłam głupia, że chciałam, aby wziął głupi grzyb do koszyka w sytuacji
>>>>>>> czekającej nas jeszcze długiej jazdy ciężką trasą - z podrygującym grzybem
>>>>>>> w pustym koszu jazda po wybojach i przeszkodach jest bardzo stresująca, ze
>>>>>>> względu na grzyb i ze względu na komfort i cel jazdy. Dobra żona tego by
>>>>>>> nie wymagała od męża - dlatego zrezygnowałam. I dlatego tak wielką
>>>>>>> niespodzianką było to, co zrobił TŻ potem. Wątpię, czy wielu byłoby na to
>>>>>>> stać :-)
>>>>>> I z tego powodu przełknęłaś łzy...
>>>>> Że powtórzę:
>>>>> "I dlatego tak wielką niespodzianką było to, co zrobił TŻ potem."
>>>> Ta rehabilitacja to tak poniewczasie IMO była.
>>> Tylko IYO - nie rozumiesz nawet, że nikomu tu nie chodziło rehabilitację?
>>> :-)
>> To Tobie było przykro, a nie mi.
>
> Owszem, było. Ale się opłaciło :-)


Że Cię ktoś bezsensownie zranił? Ten rydz dla mnie by nic nie zmienił.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


75. Data: 2009-10-24 22:19:20

Temat: Re: jak zaskoczyć kobietę ?
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

XL pisze:
> Dnia Sun, 25 Oct 2009 00:13:27 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> XL pisze:
>>> Dnia Sun, 25 Oct 2009 00:04:47 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> XL pisze:
>>>>> Dnia Sat, 24 Oct 2009 14:59:31 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Wielu stac na o wiele wiecej.
>>>>>> Wiele, natomiast, niewiele o tym mowi.
>>>>> Wolą mówić o tym, na co ich nie stać?
>>>>> ;-PPP
>>>> Nie mówią nic, żeby nie zawstydzać jak nie przymierzając Turbodymomen.
>>> A co to za zwierz?
>> turbodynamomiczny
>
> Aha. I co?

I nico.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


76. Data: 2009-10-24 22:21:35

Temat: Re: jak zaskoczyć kobietę ?
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

XL pisze:
> Dnia Sun, 25 Oct 2009 00:17:03 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> XL pisze:
>>> Dnia Sun, 25 Oct 2009 00:07:12 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> medea pisze:
>>>>> Paulinka pisze:
>>>>>> XL pisze:
>>>>>>> Noszę 16kę na serdecznym...
>>>>>> Dłonie i wielkość palców też się dziedziczy?
>>>>>>
>>>>> Też Cię zdziwił ten duży rozmiar?
>>>>> 16 to bym chyba na kciuk wepchnęła. ;)
>>> Niczym siostry Kopciuszka - jej bucik :-PPP
>>>
>>>> A nie wiem, mi tż jakoś wpasował bez konsultacji. XL ma duże paluchy? lol
>>>> Mam małe palce i stopy.
>>> Jaki nr rękawiczki nosisz?
>> Nie nosze rękawiczek i czapek. W końcu podtrzymuję chłopskie tradycje.
>
> To i butów pewnie też nie ;-PPP

Tak na nogach mam ręcznie wydziergane paputki z trzciny i gałązek.
Nie dbali o mnie moi mocodawcy. U nas w czworakach różnie bywało.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


77. Data: 2009-10-24 22:22:22

Temat: Re: jak zaskoczyć kobietę ?
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 25 Oct 2009 00:18:41 +0200, Paulinka napisał(a):

> XL pisze:
>> Dnia Sun, 25 Oct 2009 00:12:15 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> XL pisze:
>>>> Dnia Sun, 25 Oct 2009 00:03:23 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> XL pisze:
>>>>>> Dnia Sat, 24 Oct 2009 23:58:43 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> XL pisze:
>>>>>>>> Dnia Sat, 24 Oct 2009 23:27:39 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> XL pisze:
>>>>>>>>>> Dnia Sat, 24 Oct 2009 23:18:01 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> XL pisze:
>>>>>>>>>>>> Dnia Sat, 24 Oct 2009 13:56:52 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> On 24 Paź, 22:52, Paulinka
>>>>>>>>>>>>>> Aicha pisze:
>>>>>>>>>>>>>>> Użytkownik "XL" napisał:
>>>>>>>>>>>>>>>> Wystarczy trochę romantyzmu, jak wróci...
>>>>>>>>>>>>>>> Dorodny kozak? ;)
>>>>>>>>>>>>>> Tż biegł za autobusem kilka minut, XL-kowy tż go zawstydził przez 3
>>>>>>>>>>>>>> godziny szukał kozaka ;)
>>>>>>>>>>>>> A wskazal mu go Aniol.
>>>>>>>>>>>>> :)
>>>>>>>>>>>> Widzę, że wszystkie trzy panie są tu bardzo "romantyczne" - nie dziwię
się,
>>>>>>>>>>>> że wam mężowie kozaków nie przynoszą...
>>>>>>>>>>>> :-)
>>>>>>>>>>> A to czemuż? Mój tż kiedyś podczas wizyty w Zakopanem, na moją
>>>>>>>>>>> zachciewajkę,
>>>>>>>>>> Ano właśnie - nie rozumiesz, że nie chodzi o zachciewajki...
>>>>>>>>> W opowieści o kozaku, Twój tż Ci zrobił przykrość głupią i nienależną.
>>>>>>>>> Nie pisałam wcześniej, bo to Wasze sprawy, ale skoro poruszasz...
>>>>>>>>> Mój tż nigdy w życiu by tego nie zrobił. Zatrzymałby się wziął kozaka, a
>>>>>>>>> sąsiadce powiedział, proszę wybaczyć nie mam miejsca w koszyku, ponieważ
>>>>>>>>> zajęła je moja żona.
>>>>>>>> Jeśli już, to miejsce żony jest w sercu męża, a nie w koszyku :-)
>>>>>>> I o to biega.
>>>>>>>
>>>>>>>> Co zaś do koszyka - że niby cały zajęty jednym grzybem? Mój TŻ ma
>>>>>>>> upierdliwą cechę - nie kłamie... Z sąsiadką i jej mężem łączą nas bardzo
>>>>>>>> bliskie i bardzo dobre stosunki, ostatnio nawet wręcz na dobre i na złe...
>>>>>>>> A ja byłam głupia, że chciałam, aby wziął głupi grzyb do koszyka w sytuacji
>>>>>>>> czekającej nas jeszcze długiej jazdy ciężką trasą - z podrygującym grzybem
>>>>>>>> w pustym koszu jazda po wybojach i przeszkodach jest bardzo stresująca, ze
>>>>>>>> względu na grzyb i ze względu na komfort i cel jazdy. Dobra żona tego by
>>>>>>>> nie wymagała od męża - dlatego zrezygnowałam. I dlatego tak wielką
>>>>>>>> niespodzianką było to, co zrobił TŻ potem. Wątpię, czy wielu byłoby na to
>>>>>>>> stać :-)
>>>>>>> I z tego powodu przełknęłaś łzy...
>>>>>> Że powtórzę:
>>>>>> "I dlatego tak wielką niespodzianką było to, co zrobił TŻ potem."
>>>>> Ta rehabilitacja to tak poniewczasie IMO była.
>>>> Tylko IYO - nie rozumiesz nawet, że nikomu tu nie chodziło rehabilitację?
>>>> :-)
>>> To Tobie było przykro, a nie mi.
>>
>> Owszem, było. Ale się opłaciło :-)
>
>
> Że Cię ktoś bezsensownie zranił? Ten rydz dla mnie by nic nie zmienił.

Dlatego go nigdy nie dostaniesz... Bieganie za autobusem to oklepane - ale
skoro niczego innego wymyślić nie zdołał...
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


78. Data: 2009-10-24 22:24:12

Temat: Re: jak zaskoczyć kobietę ?
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 25 Oct 2009 00:21:35 +0200, Paulinka napisał(a):

> XL pisze:
>> Dnia Sun, 25 Oct 2009 00:17:03 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> XL pisze:
>>>> Dnia Sun, 25 Oct 2009 00:07:12 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> medea pisze:
>>>>>> Paulinka pisze:
>>>>>>> XL pisze:
>>>>>>>> Noszę 16kę na serdecznym...
>>>>>>> Dłonie i wielkość palców też się dziedziczy?
>>>>>>>
>>>>>> Też Cię zdziwił ten duży rozmiar?
>>>>>> 16 to bym chyba na kciuk wepchnęła. ;)
>>>> Niczym siostry Kopciuszka - jej bucik :-PPP
>>>>
>>>>> A nie wiem, mi tż jakoś wpasował bez konsultacji. XL ma duże paluchy? lol
>>>>> Mam małe palce i stopy.
>>>> Jaki nr rękawiczki nosisz?
>>> Nie nosze rękawiczek i czapek. W końcu podtrzymuję chłopskie tradycje.
>>
>> To i butów pewnie też nie ;-PPP
>
> Tak na nogach mam ręcznie wydziergane paputki z trzciny i gałązek.
> Nie dbali o mnie moi mocodawcy. U nas w czworakach różnie bywało.

To przyślę Ci moje 36-i-pół oraz szósteczki rękawiczki - zima idzie...
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


79. Data: 2009-10-24 22:25:56

Temat: Re: jak zaskoczyć kobietę ?
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

XL pisze:
> Dnia Sun, 25 Oct 2009 00:18:41 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> XL pisze:
>>> Dnia Sun, 25 Oct 2009 00:12:15 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> XL pisze:
>>>>> Dnia Sun, 25 Oct 2009 00:03:23 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>
>>>>>> XL pisze:
>>>>>>> Dnia Sat, 24 Oct 2009 23:58:43 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> XL pisze:
>>>>>>>>> Dnia Sat, 24 Oct 2009 23:27:39 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> XL pisze:
>>>>>>>>>>> Dnia Sat, 24 Oct 2009 23:18:01 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> XL pisze:
>>>>>>>>>>>>> Dnia Sat, 24 Oct 2009 13:56:52 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):
>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>>> On 24 Paź, 22:52, Paulinka
>>>>>>>>>>>>>>> Aicha pisze:
>>>>>>>>>>>>>>>> Użytkownik "XL" napisał:
>>>>>>>>>>>>>>>>> Wystarczy trochę romantyzmu, jak wróci...
>>>>>>>>>>>>>>>> Dorodny kozak? ;)
>>>>>>>>>>>>>>> Tż biegł za autobusem kilka minut, XL-kowy tż go zawstydził przez 3
>>>>>>>>>>>>>>> godziny szukał kozaka ;)
>>>>>>>>>>>>>> A wskazal mu go Aniol.
>>>>>>>>>>>>>> :)
>>>>>>>>>>>>> Widzę, że wszystkie trzy panie są tu bardzo "romantyczne" - nie dziwię
się,
>>>>>>>>>>>>> że wam mężowie kozaków nie przynoszą...
>>>>>>>>>>>>> :-)
>>>>>>>>>>>> A to czemuż? Mój tż kiedyś podczas wizyty w Zakopanem, na moją
>>>>>>>>>>>> zachciewajkę,
>>>>>>>>>>> Ano właśnie - nie rozumiesz, że nie chodzi o zachciewajki...
>>>>>>>>>> W opowieści o kozaku, Twój tż Ci zrobił przykrość głupią i nienależną.
>>>>>>>>>> Nie pisałam wcześniej, bo to Wasze sprawy, ale skoro poruszasz...
>>>>>>>>>> Mój tż nigdy w życiu by tego nie zrobił. Zatrzymałby się wziął kozaka, a
>>>>>>>>>> sąsiadce powiedział, proszę wybaczyć nie mam miejsca w koszyku, ponieważ
>>>>>>>>>> zajęła je moja żona.
>>>>>>>>> Jeśli już, to miejsce żony jest w sercu męża, a nie w koszyku :-)
>>>>>>>> I o to biega.
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Co zaś do koszyka - że niby cały zajęty jednym grzybem? Mój TŻ ma
>>>>>>>>> upierdliwą cechę - nie kłamie... Z sąsiadką i jej mężem łączą nas bardzo
>>>>>>>>> bliskie i bardzo dobre stosunki, ostatnio nawet wręcz na dobre i na złe...
>>>>>>>>> A ja byłam głupia, że chciałam, aby wziął głupi grzyb do koszyka w sytuacji
>>>>>>>>> czekającej nas jeszcze długiej jazdy ciężką trasą - z podrygującym grzybem
>>>>>>>>> w pustym koszu jazda po wybojach i przeszkodach jest bardzo stresująca, ze
>>>>>>>>> względu na grzyb i ze względu na komfort i cel jazdy. Dobra żona tego by
>>>>>>>>> nie wymagała od męża - dlatego zrezygnowałam. I dlatego tak wielką
>>>>>>>>> niespodzianką było to, co zrobił TŻ potem. Wątpię, czy wielu byłoby na to
>>>>>>>>> stać :-)
>>>>>>>> I z tego powodu przełknęłaś łzy...
>>>>>>> Że powtórzę:
>>>>>>> "I dlatego tak wielką niespodzianką było to, co zrobił TŻ potem."
>>>>>> Ta rehabilitacja to tak poniewczasie IMO była.
>>>>> Tylko IYO - nie rozumiesz nawet, że nikomu tu nie chodziło rehabilitację?
>>>>> :-)
>>>> To Tobie było przykro, a nie mi.
>>> Owszem, było. Ale się opłaciło :-)
>>
>> Że Cię ktoś bezsensownie zranił? Ten rydz dla mnie by nic nie zmienił.
>
> Dlatego go nigdy nie dostaniesz... Bieganie za autobusem to oklepane - ale
> skoro niczego innego wymyślić nie zdołał...

Oj XL narcyz i w dodatku zazdrosny. Głupio, ja bym się na cały świat
chwaliła swoim mężem tylko po co? On mi jest potrzebny, on jest dla mnie
ważny w domu a nie na Usenecie.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


80. Data: 2009-10-24 22:29:28

Temat: Re: jak zaskoczyć kobietę ?
Od: "Prawusek" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> wrote in message
news:hbvtve$ii9$32@node2.news.atman.pl...
XL pisze:
> Dnia Sun, 25 Oct 2009 00:04:47 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> XL pisze:
>>> Dnia Sat, 24 Oct 2009 14:59:31 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):
>>>
>>>> Wielu stac na o wiele wiecej.
>>>> Wiele, natomiast, niewiele o tym mowi.
>>> Wolą mówić o tym, na co ich nie stać?
>>> ;-PPP
>> Nie mówią nic, żeby nie zawstydzać jak nie przymierzając Turbodymomen.
>
> A co to za zwierz?

turbodynamomiczny

Elektrogumonapawator.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 12


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: r o z w ó j umysłowy i duchowy (etyczny)
Zapamiętajcie '' Branice '' Obóz koncentracyjny założony i prowadzony przez księży na początku 20 wieku w Polsce.
Spot A Liar
Globkowi
Kto wierzy w Obamę?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????

zobacz wszyskie »