jaka to ryba (w oczku wodnym)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 58

21. Data: 2004-07-14 02:10:12

Temat: Re: Odp: jaka to ryba (w oczku wodnym)
Od: Marcin Cyngler <m...@m...seRek.w_y_c_i_a_c.org> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 14 Jul 2004 00:28:35 +0200
"AurorA" <o...@o...pl> wrote:

przejrzalem Twoja strone, jak juz wspominalem bardzo mi sie podoba
osmiele sie sprobowac skorzystac z Twojego doswiadczenia i poprosic o doradzenie w
pewnej sprawie:

Mianowicie, wod mi sie zabrodzila ... pewnie zakwitla - potrzebuje wiecej roslinek
aby ja bardziej dotleniac, co moglbys polecic z ciekawszych roslinek - np
plywajacych.

A moze mialbys jakies inne cenne rady na to jak miec dlugo krystalicznie czysta wode
? :P - niestety oczko mam na dzialce zaraz przy lesie ... wiec woda czesto zakwita,
roznego rodzaju srodki zwalczajace glony ... pomagaja, ale jest to rozwiazanie
krotkoterminowe niestety ...

jesli mimo wszystko zechcesz zerknac na "duze zdjecia" to mozesz w wolnej chwili
wejsc na "strone" gdzie zamiescilem zdjecia mojego oczka http://ogrod.seRek.org - a
noz bedziesz mial jakies cenne uwagi - chetnie skorzystam :P

dziekuje i pozdrawiam

--
sincerly
Marcin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2004-07-14 02:12:32

Temat: Re: Odp: jaka to ryba (w oczku wodnym)
Od: Marcin Cyngler <m...@m...seRek.w_y_c_i_a_c.org> szukaj wiadomości tego autora

...
przepraszam za drobne bledy w pisowni ... oczywiscie "woda", a nie "wod" i "brudny",
a nie "brodny" - straszne ... co z czlowiekiem robi pozna pora :P

--
sincerly
Marcin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2004-07-14 06:19:21

Temat: Re: jaka to ryba (w oczku wodnym)
Od: "Marzenna Kielan" <m...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marcin Cyngler" <m...@m...seRek.w_y_c_i_a_c.org> napisał w
wiadomości
news:20040713174204.2cb0ce23.marcynek@mail.seRek.w_y
_c_i_a_c.org...
On Tue, 13 Jul 2004 16:38:27 +0200
"Marzenna Kielan" <m...@s...pl> wrote:

raczej nie
on nie wyplywa regularnie na gore ... czasami jedynie
woda jest dobrze napowietrzniona poniewaz mam wodospad oraz fontanne
karasie i jazie czesto plywaja w dolnych partiach wody - wiec raczej z
tlenem problemu nie ma

Jeśli powierzchnia wody jest poruszana przez wodospad i fontannę to
faktycznie można podejrzewać, że nasycenie wody tlenem jest wystarczające.
Karmisz ryby o regularnych porach? Pytam, bo ciekawa jestem czy Twoja ryba
podpływa pod powierzchnię stale, czy tylko w określonych porach dnia.

jestem juz w zasadzie pewien jakiego mam suma - jest to: Silurus glanis
http://users.skynet.be/fa281931/Duiken/DeNekker/2003
-09-09/photos/photo_4.html
(do 10 wlacznie)
ten sum ze zdjec powyzszych wyglada identycznie jak ten moj ;P

Czy identycznie to raczej trudno stwierdzić. Ze zdjecia trudno to
wywnioskować. Nie jestem specjalistą od sumokształtnych i nie bardzo
orientuję się w ofercie ryb do oczek wodnych, ale doświadczenie w hodowli
pielęgnic nauczyło mnie sporej pokory w stosunku do identyfikacji gatunków
pielęgnic. Czasem o przynależności do zupełnie innego (a to znaczy znacznie
większego, lub znacznie mniejszego, odżywiajacego się pokarmem pochodzenia
roślinnego, czy pokarmem mięsnym) świadczy jedynie różnica w wielkości i
ułożeniu łusek, lub kształt i ułożenie zębów ;)

jak juz napisalem ... suma mam w zasadzie przez przypadek - mozliwe, ze zima
bedzie dla niego zabojcza - zastanawiam sie wiec nad akwarium w domu na czas
zimy

Zawsze można go zjeść na koniec sezonu ;)) Ale skoro "sum" ma już imię to
pewnie trudno byłoby Ci go pozbawić życia.

Pozdrawiam,

Marzenna Kielan
www.cichlidnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2004-07-14 06:41:21

Temat: Re: Odp: jaka to ryba (w oczku wodnym)
Od: "Marzenna Kielan" <m...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Marcin Cyngler" <m...@m...seRek.w_y_c_i_a_c.org> napisal w
wiadomosci
news:20040714021012.083e472b.marcynek@mail.seRek.w_y
_c_i_a_c.org...
> On Wed, 14 Jul 2004 00:28:35 +0200
> "AurorA" <o...@o...pl> wrote:

> A moze mialbys jakies inne cenne rady na to jak miec dlugo krystalicznie
czysta wode ? :P - niestety oczko mam na dzialce zaraz przy lesie ... wiec
woda czesto zakwita, roznego rodzaju srodki zwalczajace glony ... pomagaja,
ale jest to rozwiazanie krotkoterminowe niestety ...

Glony to naturalna czesc srodowiska wodnego. Pojawiaja sie wszedzie tam,
gdzie sa sprzyjajace dla nich warunki:

1. W miejscach, gdzie niewiele jest roslin wyzszych - kolonializuja wiec
zbiorniki swiezo zakladane, w których inne rosliny jeszcze nie zdazyly sie
zadomowic (ukorzenic i zaczac rosnac), oraz w miejscach, gdzie roslin jest
po prostu malo. Glony wyksztalcily mechanizmy pozwalajace im swietnie
wykorzystywac skladniki pokarmowe zawarte w wodzie, dlatego tak czesto, gdy
równowaga srodowiska wodnego jest zachwiana (patrz: nizej), wygrywaja
konkurencje z roslinami.

2. W miejscach, gdzie zachwiana jest równowaga srodowiska: czyli takich,
gdzie jest na przyklad nadmiar swiatla - zbiornik jest plytki, wystawiony na
bezposrednie dzialanie slonca (nie ma roslin plywajacych zaslaniajacych
powierzchnie, ani cienia rzucanego przez galezie drzew czy krzewów). Slonce
operujace az do dna zbiornika i malo roslin to niemal pewna mieszanka
wybuchowa, jesli chodzi o glony.
W miejscach, gdzie wystepuje nadmiar zwiazków azotu, czyli na przyklad w
zbiornikach przerybionych. Ryby, tak jak i wszystkie inne organizmy,
produkuja resztki, które pracowite bakterie nitryfikacyjne rozkladaja na
zwiazki amonu, a nastepnie azotyny i azotany. Nadmiar azotu, czyli nadmiar
nawozu, powoduje, ze rosliny wyzsze nie sa w stanie wykorzystac go w calosci
z czego skrzetnie korzystaja glony. Duze zbiorniki rozwiazuja sprawe
zwiazków azotu w naturalny sposób, w zbiornikach malych, takich jak oczka
czy akwaria warto posilkowac sie praca filtrów, regularna podmiana wody(nie
chodzi o uzupelnianie parujacej wody, ale o jej podmiane) lub... mocno
ograniczyc obsade zwierzat (slimaki takze produkuja resztki) czy tez z nich
zupelnie zrezygnowac.

3. Nie wiem jak w oczkach wodnych, ale w akwariach mozna takze zastosowac
oprócz filtrów lampy UV. Promieniowanie unieszkodliwia unoszace sie w wodzie
drobne organizmy glonów i bakterii. Ale jednoczesnie wyjalawia wode. Zdarza
sie wiec, ze w krysztalowo czystej wodzie nie rozwijaja sie ani glony....
ani rosliny ;)

Wnioski: ograniczyc swiatlo (glebsze oczka, usytuowanie oczka w cieniu,
rosliny plywajace), ograniczyc zwiazki azotu (mniej zwierzat w oczku),
filtrowac i podmieniac wode (jesli oczko przypomina raczej wieksze
akwarium).

W sprzedazy jest obecnie sporo srodków chemicznych zwalczajacych glony.
Zwykle jednak zwalczaja one takze i inne rosliny. Poza tym, wprowadzenie
chemii do srodowiska bardzo czesto konczy sie zachwianiem kruchej i trudnej
do zbudowania w takim malym biotopie równowagi. Lepiej wiec siegac po srodki
chemiczne ostroznie i w ostatecznosci.

Uff, pewnie wyczerpalam limit na dzis ;) Mam nadzieje, ze nie nudzilam zbyt
bardzo ;)

Pozdrawiam

Marzenna Kielan
www.cichlidnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2004-07-14 08:02:41

Temat: Re: Odp: jaka to ryba (w oczku wodnym)
Od: "JerzyN" <N...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Marcin Cyngler" <m...@m...seRek.w_y_c_i_a_c.org>
[...]
> - a noz bedziesz mial jakies cenne uwagi - chetnie skorzystam :P

Podejrzewam, ze nie chodzilo ci o nóz tylko cyt. za slownikiem PWN:
==================
nuz - wyraz o charakterze ekspresywnym
a) oznaczajacy (w polaczeniu z bezokolicznikiem) nagle, gwaltowne,
intensywne rozpoczecie czynnosci; nuze
A maly nuz wrzeszczec.
Dobiegl i nuz sie wspinac na drzewo.
b) nadajacy wypowiedzi odcien obawy, rzadziej nadziei
A nuz przyjdzie.
A nuz nie zrobi tego.
==================
--
Pozdrawiam, Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2004-07-14 10:53:37

Temat: OT, było: Re: jaka to ryba (w oczku wodnym)
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marcinie, piszesz z przyszłości :-) W wehikuł czasu jakoś nie wierzę,
więc może ustaw sobie zegar?

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2004-07-14 11:36:29

Temat: Re: Odp: jaka to ryba (w oczku wodnym)
Od: "JerzyN" <N...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marcin Cyngler" <m...@m...seRek.w_y_c_i_a_c.org>

[...]
faktycznie, masz racje
[...]

Ups, teraz to mnie się zrobiło "łyso".
;-)
--
Pozdrawiam, Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2004-07-14 12:12:08

Temat: Re: jaka to ryba (w oczku wodnym)
Od: Marcin Cyngler <m...@m...seRek.w_y_c_i_a_c.org> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 14 Jul 2004 08:19:21 +0200
"Marzenna Kielan" <m...@s...pl> wrote:

> Jeśli powierzchnia wody jest poruszana przez wodospad i fontannę to
> faktycznie można podejrzewać, że nasycenie wody tlenem jest wystarczające.
> Karmisz ryby o regularnych porach? Pytam, bo ciekawa jestem czy Twoja ryba
> podpływa pod powierzchnię stale, czy tylko w określonych porach dnia.

dokladnie tak jak piszesz - porusza sie
rybki karmimy w zasadzie w okreslonych porach - chociaz czasami jak widzimy, ze nam
cos "sugeruja" to odrobinke im sie sypnie ... ale rzadko

w ogole zastanawiam sie czy nie nauczyc ich "pewnej sztuczki", a mianowicie jak bede
pukal w kamien to sie kolo mnie zbiora i bede je karmil z reki - z karasiami
problemu nie powinno byc zadnego ;P - z sumem ... bez szans ;P

> Czy identycznie to raczej trudno stwierdzić. Ze zdjecia trudno to
> wywnioskować. Nie jestem specjalistą od sumokształtnych i nie bardzo
> orientuję się w ofercie ryb do oczek wodnych, ale doświadczenie w hodowli
> pielęgnic nauczyło mnie sporej pokory w stosunku do identyfikacji gatunków
> pielęgnic. Czasem o przynależności do zupełnie innego (a to znaczy znacznie
> większego, lub znacznie mniejszego, odżywiajacego się pokarmem pochodzenia
> roślinnego, czy pokarmem mięsnym) świadczy jedynie różnica w wielkości i
> ułożeniu łusek, lub kształt i ułożenie zębów ;)

heh i tu rowniez masz racje
wiele sumoksztaltnych jest podobnych ... i dlatego mialem tak wielki problem w
identyfikacji - ale w zasadzie teraz pozostaly tylko 2 mozliwosci, albo jakas
miniaturowa odmiana suma europejskiego (ale nie wiem czy taka w ogole jest), albo
sum karlowaty (dorasta do okolo 50cm ... wiec pasuje - a w koncu znalazlem w
internecie takie zdjecia tego sumika, ktore mi pasuja)

w zasadzie to ja tylko po to chce wiedziec co to za sumik, aby miec pewnosc czy mi
nie sprawi "niespodzianki" po pewnym czasie ... np po zimie jak stopnieje lod ... a
tu nagle z glebin wylania sie ... potwor ;P

sumik karlowaty jednak z tego co wyczytalem jest maly, odporny na roznice temperatur,
pozywia sie rowniez planktonem, itp - pasuje do oczka jak ulal :P

> Zawsze można go zjeść na koniec sezonu ;)) Ale skoro "sum" ma już imię to
> pewnie trudno byłoby Ci go pozbawić życia.

haha otoz to - ale slusznie zauwazylas, ze mialbym z tym problem - to naprawde cos
pieknego podziwiac jak on sie majestatycznie porusza w wodzie
prawde mowiac ostatnio wyplywa "patrolowac teren" i robi to na coraz wiekszej
powierzchni ... wczoraj nawet pierwszy raz podplynal w okolice wodospadu - mozna
wiec go bylo dlugo obserwowac
najlepsze jest chyba jednak to jak goni inne ryby - i nie mowie tutaj o gonitwie za
pokarmem, bo to tak absolutnie nie wyglada ... po prosto plynie kolo nich, az w
pewnym momencie robi zwrot i paredziesiat centymetrow plynie za 1 ryba, potem za
druga i znowu zwalnia - one po chwili znowu podplywaja w jego okolice - i problemu
nie ma ;P
ale nie bede sie tutaj rozpisywal ... bo nie o to chodzi

> Pozdrawiam,

ja rowniez pozdrawiam
i dziekuje za odpowiedz :P

> Marzenna Kielan
> www.cichlidnews.pl

--
sincerly
Marcin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2004-07-14 12:13:55

Temat: Re: Odp: jaka to ryba (w oczku wodnym)
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:cd35so$fl7$1@nemesis.news.tpi.pl JerzyN
<N...@m...pl> napisał(a):
> Użytkownik "Marcin Cyngler" <m...@m...seRek.w_y_c_i_a_c.org>
>
> [...]
> faktycznie, masz racje
> [...]
>
> Ups, teraz to mnie się zrobiło "łyso".
> ;-)

Hejka. Okazuje się, że kultura osobista może być potężnym orężem.
:-)
Pozdrawiam dżentelmeńsko Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2004-07-14 12:16:05

Temat: Re: Odp: jaka to ryba (w oczku wodnym)
Od: Marcin Cyngler <m...@m...seRek.w_y_c_i_a_c.org> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 14 Jul 2004 10:02:41 +0200
"JerzyN" <N...@m...pl> wrote:

> Podejrzewam, ze nie chodzilo ci o nóz tylko cyt. za slownikiem PWN:
> ==================
> nuz - wyraz o charakterze ekspresywnym
> a) oznaczajacy (w polaczeniu z bezokolicznikiem) nagle, gwaltowne,
> intensywne rozpoczecie czynnosci; nuze
> A maly nuz wrzeszczec.
> Dobiegl i nuz sie wspinac na drzewo.
> b) nadajacy wypowiedzi odcien obawy, rzadziej nadziei
> A nuz przyjdzie.
> A nuz nie zrobi tego.
> ==================

faktycznie, masz racje
serdecznie przepraszam za popelniony blad
nie jestem polonista, ale nie zwalnia mnie to z obowiazku pisania i mowienia poprawna
polszczyzna
czasami z pospiechu popelnia sie glupie bledy, ale tutaj nie bede sie usprawiedliwial
poniewaz, i tutaj spuszczam z pokora glowe, nie wiedzialem, ze popelnilem blad z
"nozem/nuzem" - dziekuje za uwage, postaram sie zapamietac :)

> --
> Pozdrawiam, Jerzy

ja rowniez pozdrawiam

--
sincerly
Marcin