"gdaMa" <g...@w...pl> wrote in message
news:gao2um$ahb$1@atlantis.news.neostrada.pl...

> Nie tylko ty ;). Będzie kleks na kleksie, kleksem poganiał :-D
> Z drugiej strony jaknie zaczną teraz pisać czymś innym niż ołówkiem to na
> zawsze będą bazgrolić jak qry pazurem.
> Pióro wymusza staranność ;)

Ale to jest wymóg szkolny, że tak powiem, czy widzimisię rodziców? Bo
owszem, pamiętam, że w klasie były osoby, które już dość wcześnie "zadawały
szyku" chińskimi wiecznymi piórami (choć chyba jednak nie w drugiej klasie,
później jakoś), ale to był świadomy wybór ich rodziców, którzy daj Bóg
wiedzieli, czego się po dziecku spodziewać, a i tak pamiętam, że wypadki
były liczne. Prikazanie przez nauczycielkę, że wszyscy piszemy wiecznym
piórem - jezuuusie, co to by się działo...

A swoją drogą - czy faktycznie wiecznym piórem dzieciak nauczy się ładnie
pisać, a długopisem nie? Dobrym długopisem rzecz jasna? To ma jakieś realne
podstawy, czy jest jedynie urbanlegendą wywodzącą się z czasów dziadków,
którym kaligrafię wbijano do głowy poprzez zadki, a którzy potem wymyślili
sobie, że wszystko przez te długopisy?

J. (bazgrzący tak straszliwie, że nawet nauczycielki polskiego odpuszczały)