Data: 2004-03-18 09:45:31
Temat: Re: jaki robot
Od: "Anna Ladorucka" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Grzegorz Mucha wrote:
> Dlaczego? jajka, mleko/woda, maka, sol i siup. Nie wiem dlaczego
> armata - skoro jedyne co trzeba zrobic, to wyciagnac korpus robota z
> szafki i wymyc dzbanek po zakonczeniu smazenia. Za to ciasto zawsze
> perfekcyjnie wymieszane, a w innych przypadkach mialbym tez do mycia
> co najmniej widelki od miksera i naczynie po tym - wiec wcale nie
> mniej.
No dobrze, ja sobie wyobrazilam ze wyjmuje robota z szafki, skladam go,
wrzucam to co powyzej, myje, chowam robota. Nie wzielam pod uwage tego, ze
robot stoi sobie na szafce (zreszta nie mialby gdzie w mojej kuchni).
Obecnie wyjmuje miske, wrzucam skladniki "na oko", w razie potrzeby dolewam
plynu lub dosypuje maki, co w blenderze byloby bardziej uciazliwe (chyba
jest zamykany?). Planuje kupic sobie shaker i w tym robic ciasto na
nalesniki, co jest o tyle wygodne, ze mozna ciasto lac na patelnie
bezposrednio z shakera (pod wzgledem brudzenia naczyn jestem minimalistka
;)).
--
Pozdrawiam,
Ania
www.biblioNETka.pl - Sprawdź, co lubisz czytać!
|