Data: 2005-11-25 12:01:05
Temat: Re: jakie żarcie w pracy
Od: "jurek" <j...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"jaszczur" <
> Jeśli dobrze interpretuję kontekst słowa "ciągiem" to 8-10 godzin.
dobrze interpretujesz ;)
ja pracuje w systemie 2*4, ale dosc czesto zdarza sie ze prowadze samochod
12-16 godzin jednym "ciagiem". Wtedy drugim posilkiem (pierwszy przed
wyjazdem) jest "sernik optymalny", mala ilosc a wystarcza na bardzo dlugo. A
do tego jest wszystkiego(BTW i inne) "do syta". Corka z powodu fatalnego
zarcia w stolowce szkolnej , zabierala ze soba taki sernik na drugi
posilek, mimo ze bylo tego nie duzo,nie zawsze zjadala wszystko. Bardzo
"nasyca", a objetosciowo niewiele.
Jurek
|