Data: 2005-11-25 13:58:34
Temat: Re: jakie żarcie w pracy
Od: jaszczur <m...@c...op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Przeglądam pl.misc.dieta
a tam użytkownik Krystyna*Opty* pisze:
>> Jakie żarcie w pracy spożywać - już skończyły mi się pomysły.
> Bo najlepszym pomysłem, którego jeszcze nie przetestowałeś
I Tu się mylisz, nie wiesz czego próbowałem.
> jest "okiełznać
> żarłotok" za pomocą wysokotłuszczowego klina... ;I
Rano raczej zjadam węglowodany jak każe MM. Do pracy mam około 2 km,
20 minut piechotą, więc fajnie mnie napędzają.
>> Poproszę o podpowiedzi. Krysiu... ty też jesteś wywołana do tablicy.
> Najwygodniej jeść śniadania w domu.
I tak robię.
> Optymalne śniadania zaspokajają głód
> do późnych godzin popołudniowych, a 8 godzin pracy bez posiłku nie sprawia
> trudności.
A ja wolę zjeść coś w pracy.
--
( . '">
) L_
( /[__
<^ |mj
|