Data: 2003-08-14 15:21:19
Temat: Re: jaskra a ciąża
Od: "Dunia" <d...@n...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
>hmmm, czy to, że te 5% nieudanych porodów naturalnych zniechęca mnie do
>rodzenia w ten sposób kwalifikuje mnie do psychiatry?
Nie, raczej sposob, w jaki o tym piszesz. Nieco... hmmm... obsesyjny.
Dobrze byloby o tym z kims porozmawiac i zapanowac nad swoimi lekami.
Bo Ty widzisz te 5% przykladow negatywnych (skad wzielas ta statystyke ?), a
nie 95% pozytywnych.
w takim razie powinny
>go też odwiedzić wszystkie kobiety dla których 99% skuteczność pigułek
>antykoncepcyjnych nie jest gwarantem na tyle, że stosują obok nich inne
>środki antykoncepcyjne. a takich jest chyba dość dużo.
Chyba ? Ja nie znam ani jednej.
>mniej lub bardziej zadowolone z porodu naturalnego, a nie znam żadnej
>niezadowolonej z cesarki. mój mąż urodził się naturalnie - miał dość duże
>zniekształcenie czaszki. mój znajomy również urodzony naturalnie ma
>uszkodzony w trakcie porodu nerw barkowy przez co jest kaleką (ma krószą
>rękę).
A ja znam _setki_ ludzi (wlaczajac moja mame i jej 7-mioro rodzenstwa, dzieci
tegoz rodzenstwa, mnie i mojego brata...) ktore urodzily sie calo i zdrowo
naturalnie. I cale mnostwo kobiet, ktore porod naturalny wspominaja dobrze.
Mysle, ze obracamy sie w diametralnie roznym towarzystwie.
EOT, bo nie ma sensu ciagnac tego tematu.
Dunia
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
|