"Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> wrote in message
news:b9nflk$1qt$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Po pierwsze w odpowiednim odcieniu jest tylko jasna (naprawdę
> jasna, kremowa, Mapei 131), po drugie płytki są jasne, a nie
> bardzo równe[*], więc im mniej kontrastowa, tym lepiej. Wiadomo,
> że zaimpregnować jakimś Delfinem trzeba, ale czy to wystarczy?
> Tym bardziej, że chodzi o podłogę w holu i pokoju dziennym -
> wejście z tarasu, wejście z wiatrołapu, stały i mocno
> uczęszczany ciąg komunikacyjny... Może ktoś ma w podobnym
> miejscu jasną fugę i żyje? A może ktoś miał i po pół roku
> wydłubywał?
>
Ja mam fugi zaimpregnowane Delfinem.
Po samej impregnacji nieznacznie zmieniają odcień na
ciemniejszy i przestają być matowe (z czego akurat ja
nie jestem zadowolony). Sama impregnacja jest bez zarzutu,
brud zmywa się mokrą szmatą tak jak z płytek.