Data: 2005-04-05 21:48:02
Temat: Re: jęczmień na oku:(
Od: "casus" <c...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > wtedy tez lubia sie jeczmienie powtarzac. No i na koniec jeszcze
> > jedna rzecz, o ktorej nie mozna zapomniec ( a pisalem o niej juz
> > tutaj kiedys parokrotnie ): czesto sie zdarza, ze oczy posiadajace
> > wade wzroku, a zwlaszcza wade ukryta, a nie noszace odpowiednio i
> > prawidlowo dobranej korekcji okularowej maja wysoka sklonnosc do
> > powtarzajacych sie jeczmieni. Brzmi to banalnie i nielogicznie, ale
> > taka juz jest medycyna. Zawsze, gdy sa nawrotowe jeczmienie nalezy
> > szukac wady wzroku i ja korygowac.
>
> Czy wiadomo, jaki jest mechanizm powstawania jeczmieni w tym wypadku?
nie jest do konca wytlumaczony, ale zapewne chodzi o mechaniczne ruchy
powiek w celu zaostrzenia widzenia ( mikroruchy ), stad infekcja
mechaniczna.
>
> > I zeby bylo ciekawiej: wystarczy
> > np brak minimalnej korekcji astygmatyzmu ( 0,25 d cyl ) przy widzeniu
> > bez okularow 100% (!), aby jeczmienie sie z checia pokazywaly.
>
> A co z lekko przesunieta osia, np. 10 stopni?
jak najbardziej rowniez.
> Jak ja dluzej nosze korekcje przy czynnosciach zwiazanych z wysilaniem
> wzroku, to pojawiaja mi sie czasem pojedyncze male banieczki na skraju
> powieki, bez zaczerwienienia czy obrzeku. Ustepuja samoistnie najpozniej
> nastepnego dnia - jak one sie nazywaja?
> A moze to byc od rzadszego mrugania?
> Robert
jest to wydzielina z gruczolow, lubi zasychac i tworzyc te kuleczki.
Sciaganie mechaniczne na sucho moze spowodowac powstanie otwartej dorgi dla
infekcji. Czesto same odpadaja. Przyczyna - suchosc, draznienie mechaniczne.
Gdyby bylo dobre nawilzanie wydzielina miesza sie ze lzami przy mrugnieciu i
nie zasycha w ujsciach gruczolow.
casus
|