Data: 2004-09-14 19:32:11
Temat: Re: jedzenie na dluga podroz
Od: "ktosia" <k...@U...o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Witam,
> W przyszlym tygodniu jedziemy do Chorwacji - zamierzamy jechac non-stop,
az
> do celu. Oczywiscie planujemy krotkie postoje :)
> Postanowilam przygotowac cos do podjadania na trasie.
Ja nieznosze przygotowywania czegos na podroz. Jest duze prawdopodobioenstwo
tego, ze sie wybrudzisz,albo cos sie wyleje itp. Umyte owoce i ewentualnie
kanapki. A cos do jedzenia kupisz po drodze w sklepach na stacjach
benzynowych w rozsadnych cenach regionalne przekaski. Zatrzymywac sie i tak
bedziecie, zeby zatankowac czy z toalety skorzystac, lepiej przedluzyc
przerwe o 15 minut i cos zakupic do jedzenia. Nie wiem jaka trasa jedziecie,
ale ja w czechach i na slowacji zawsze zajadam sie korbackami ( nie jestem
pewna pisowni) to taki ser (wedzony lub nie) sporzadzony w formie nitek (
przypominajacych spagetti), lentilkami, albo prazonym syrem w knajpce,
niemcy i austria to wiele fajnych slodyczy i klasyczne , bardzo estetycznie
przygotowane dania z calej Europy w samobslugowych barach na duzych stacjach
benzynowych.
--
pozdrawiam
Ktoska
*Staram sie nie popelniac bledow ortograficznych, ani literowek. Jestem
niedoskonala, roztragniona dyslektyczka i pomio tych staran zdarzaja mi sie
gafy*
|