Data: 2001-10-20 22:05:23
Temat: Re: jestem
Od: PatryCCCja <k...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Krysia Thompson wrote:
>
> wlasnie wrocilam po najciezszym w moim zyciu tygodniu.
> Co i raz nachodzi mnie taki smutek, jakiego nie doswiadczylam
> nigdy w zyciu. od czasu do czasu popiskuje gdzies we mnie JA i
> chce wrocic, wydostac sie. i jakos jej trudno.
> zaczne sie zbierac do kupy bo musze, prawda?
>
> chyba dobrze byc w domu
to byly najgorsze wakacje w moim zyciu.
zginelo dwoch moich znajomych. jeden byl bliskim mi choc slabo znanym w irl
przyjacielem - gandalf...
obaj byli mlodzi i zgineli tragicznie. tym trudniej bylo w to uwierzyc i
sie z tym pogodzic.
zgineli w odstepie jednego tygodnia...
dowiadywalam sie o tym w jeden z najgorszych sposobow - w pracy przez
telefon...
juz zawsze nienawidzilam pozniej schodow, po ktorych wchodzilam,
niebieskiej wykladziny ktora mi sie wczesniej tak podobala, poreczy ,
zoltych scian... nienawidzilam przechodzic przez fragment korytarza w
ktorym siedzialam cala zaryczana i probowalam sie dodzwonic do byle kogo
zeby powiedzial ze to nieprawda... ze to jakies koszmarne
nieporozumienie...
trudno sie z tym pogodzic, ale to byla prawda... przygnebienie...
wspolczujace twarze bliskich..
owszem, czas leczy rany, ale nigdy juz nie jest tak samo. tej osoby zawsze
bedzie juz brakowac. ona zyje w nas, w naszych wspomnieniach. ale to nie
wystarczy... brakuje jej, jakby sie stracilo czesc wlasnego zycia...
nie mozna dusic zalu w sobie, trzeba go wyplakac, wiec placz. placz dopoki
bedziesz czula ze musisz. placz dopoki lez starczy.
nie mozna sie jednak poddawac. wiec zyj. po prostu zyj i odnajdz nowy sens
w zyciu. znajdz nowe powody by codziennie wstawac i zyc jak dawniej. bliscy
zawsze beda z toba :)
wiec zyj szczesliwie, zyj pelnia zycia, i badz szczesliwa :)
pat
--
Puszatkowo http://www.puszatkowo.prv.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/
|