> Oglądałam tytanową (nic tam nie pisali o krzemie, więc pewnie model bez),
> wyglądała bajerancko, swoje też ważyła. Jedyne, do czego miałam zastrzeżenia
> to zakaz dopuszczania do dymienia oleju. Niewykonalne przy dwójce
> brzdąców:-(
nie wiem, dlaczego swoje ważyła. Tytan jest lekkim metalem, porównywalny
ciężar właściwy z aluminium.