Data: 2003-09-04 20:21:27
Temat: Re: jeże
Od: "boletus" <b...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> ... mam u siebie.
> I chociaż nie jestem zwolennikiem ingerowania w naturę, hmmm... na wiosnę
> znalazłam jednego zamarzniętego i się zastanawiam czy dałoby się tego
> uniknąć. Można im jakoś pomóc? Okropnie mi się biedaka żal zrobiło:-(
> Wiem gdzie mają gniazdo.
>
>
> Pozdrawiam
> Marta
Nie zabił go mróz, lecz choroba:-(
Pozdrawia boletus
|