Użytkownik BB <b...@a...warszawa.mtl.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8p2acc$hod$...@n...tpi.pl...
>
> Mireczek napisał(a) w wiadomości: <8p279e$b9i$1@news.tpi.pl>...
> >
> >Najlepiej 0,5 litra piva dziennie
> >Napisz jak zadziala
> NO to ja ci napisze - nic nie daje nie tylko 0,5 litra i do tego albo
> koreczki serowe albo precel piwny nawet zwiekszenie do 1 litra nic mi nie
> dalo.
> Co gorsza nawet jedzenie duzej ilosci makaronow, pierogow i innych maczych
> tez mi nie pomaga. Nawet niregularne objadanie sie duzymi ilosciami
> hamburgerow z roznych snackow nie daje nic poprstu nic.
> A mam dos klopotw z kupowaien sobie ubran z tym ze jestem wieszakiem i
> powitan znajomych "chyba schudlas"
> DLa ultwienia dodam ze nie mam zadnego zycia "wewnetrznego" i nie cierpie na
> zadne bulimie etc etc
> Lubi ejesc jem a nie tyje i wygladam jak wieszak
> BB

Mogę Ci polecić tylko jedno. Zmienić model żywienia na optymalny. Tłuszcz
można jeść. Tłuszcz syci i z tłuszczu się nie tyje. Tyje się tylko i wyłącznie
z węglowodanów i nadmiaru białka. Grubasy chudną a szczupli przybierają na
wadze do swojej należnej do wzrostu. Nie namawiam tylko proponuję z gwarancją.
Białka dziennie 50gram tłuszczu ogółem 150-200gram węglowodanów 70-80gram.
Morgano