Witam.


Do tych slepowych dodają enzymu zmiękczającego mięso (do nabycia drogą kupna
w supermarketach).
Jak przegrilujesz będzie twarde i suche. Ale i marynara jest nie bez
znaczenia. Najlepsze rezultaty po zalewie z octu balsamicznego, oliwy (z
pestek winogron), soli, czosnku i majeranku (można dodać jałowcówki).
Najlepiej plastry grubości 7-10 mm. Bez klepania - lekko rozbite (mie po to
żeby były cieńsze lecz żeby rozbić mięso). Na gorącym grilu do zarumienienia
każdej ze stron. Jak pisze Kuba spawdzić widelcem.
Do tego sałatka z młodych małych ziemniaków, ogórka, kopru/szczypioru i
jogurtu.
MNIAMMMM.

Smacznego.