Data: 2006-05-08 07:13:33
Temat: Re: karpatka- będę się chwalić
Od: aniared <a...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ola Żyszkowska napisał(a):
> Ja wiem, że to prosta sprawa i żaden wyczyn, ale wczoraj późnym
> wieczorem zakończyłam robienie pierwszej w życiu karpatki. Wprawdzie
> takiej zasłupnej, głównie dlatego że współlokator zanabył krem w
> proszku, ale zrobiłam. :)
>
Wiesz, zasadniczo wykonanie karpatki bez pomocy zasłupia jest równie
łatwe, a chyba trochę tańsze. I satysfakcja ciut większa ;)
--
Ania
http://aniared.blog.onet.pl
|