Data: 2006-04-10 10:11:27
Temat: Re: karta inwalidzka do pojazdu
Od: "Adam Pietrasiewicz" <a...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W poniedziałek 10-kwietnia-2006 o godzinie 11:55:30 Kasi i Przemek
napisał/a
> Ale rozroznijmy dwie rzeczy, stan zdrowia od
>uprawnien do zajmowania miejsca parkingowego wyznaczonego dla osoby
>niepelnosprawnej posiadajacej uprawnienia okreslone w ustawie. Uprawnienia
>te potwierdza tylko jeden dokument, karta parkingowa.
>W swietle obowiazujacych przepisow nie moze korzystac z udogodnienia jakim
>jest miejsce parkingow wyznaczone dla osoby niepelnosprawnej. anim się takie rzeczy
napisze!
>To nie jest bzdura, to sa fakty.
To JEST bzdura.
To jest dokładnie to, czemu sprzeciwiają się wszyscy, gdy dzieje się
coś niezgodnego z ich interesem - czyli BIUROKRACJA. Głupia, bezmyślna
biurokracja. Szkodliwa biurokracja.
Wzywanie do przestrzegania przepisów bez patrzenia na DUCHA PRAW
prowadzi do kompletnych idiotyzmów.
Z całą pewnością intencją prawodawcy było przyznanie przywilejów
osobom w trudnej sytuacji. Z całą pewnością intencją prawodawcy NIE
BYŁO przyznanie przywilejów osobom posiadającym jakieś dokumenty.
Z połączenia tych intencji oraz braku intencji powstały przepisy
umozliwiające osobom niepełnosprawnym korzystanie z przywilejów. Dla
wykazania swoich uprawnień niektóre z nich mają dokumenty. W innych
przypadkach decyduje policjant czy strażnik miejski i tak jest
logicznie i bardzo słusznie. A wszelkie inne pomysły to wzywanie do
bezmyślnej biurokracji prowadzącej między innymi do braku poszanowania
prawa.
--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
|