Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfe
ed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Kasi i Przemek" <smeno@tlen..pl>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: Re: karta inwalidzka do pojazdu
Date: Wed, 12 Apr 2006 09:41:52 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 89
Message-ID: <e1ib3f$nif$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <e18n2c$407$1@news.onet.pl><e1br8j$civ$1@nemesis.news.tpi.pl><YNCGBC10042
006102303.nqcvrg@cbyobk.pbz><e1da5s$r5g$1@nemesis.news.tpi.pl>
<Y...@c...pbz>
NNTP-Posting-Host: inet.krakow.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1144827823 24143 62.121.132.17 (12 Apr 2006 07:43:43
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 12 Apr 2006 07:43:43 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.inwalidzi:47747
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Adam Pietrasiewicz" <a...@p...com> napisał w wiadomości
news:YNCGBC10042006121127.nqcvrg@cbyobk.pbz...
>
> To JEST bzdura.
>
> To jest dokładnie to, czemu sprzeciwiają się wszyscy, gdy dzieje się
> coś niezgodnego z ich interesem - czyli BIUROKRACJA. Głupia, bezmyślna
> biurokracja. Szkodliwa biurokracja.
Przepisy prawa sa, wiec nalezy ich przestrzegac. Nie jest wazne czy sie z
nimi zgadzamy czy tez nie. Jezeli sie Panu nie podobaja przepisy to prosze
podjac dzialania aby je zmienic.
Prosze napisac projekt ustawy, zebrac wymagana liczbe podpisow poparcia pod
tzw. projektem obywatelskim i zlozyc go w Kancelarii Sejmu RP. Moze tez Pan
przekonac kilkunastu parlamentarzystow, aby zlozyli projekt jako poslowie,
wtedy nie bedzie trzeba zbierac podpisow. Jednak patrzac na ilosc
"niepelnosprawnych" uwazajacych tak jak Pan (stawiajacych samochody na
miejscach parkingowych dla niepelnosprawnych bez spelnienia tych bzdurnych
biurokratycznych wymogow), latwiej bedzie zebrac podpisy.
> Wzywanie do przestrzegania przepisów bez patrzenia na DUCHA PRAW
> prowadzi do kompletnych idiotyzmów.
Dla mnie kompletnym idiotyzmem jest placenie skladek do ZUSu, a mimo to je
place. Jest dla mnie idiotyzmem koniecznosc spedzenia 2 godzin w urzedzie w
celu zarejestrowania samochodu, a mimo to robie to.
Robie wiele rzeczy, ktore nie sa zgodne z moimi przekonaniami bo wymaga tego
Panstwo ktorego jestem obywatelem.
> Z całą pewnością intencją prawodawcy było przyznanie przywilejów
> osobom w trudnej sytuacji. Z całą pewnością intencją prawodawcy NIE
> BYŁO przyznanie przywilejów osobom posiadającym jakieś dokumenty.
Intencja prawodawcy bylo zrekompensowanie osobom niepelnosprawnym, majacym
problemy z poruszaniem sie niedogodnosci jaka jest stan zdrowia. W
dokumentach sejmowych nie da znalezc sie nic na temat osob z polamanymi
nogami, z uszkodzonym staem skokowym. Ba nie ma nawet nic o osobach majacych
biegunke, a przeciez te osoby musza stanac blisko drzwi i szybko biec do
ubikacji bo inaczej bedzie tragedia...
> Z połączenia tych intencji oraz braku intencji powstały przepisy
> umozliwiające osobom niepełnosprawnym korzystanie z przywilejów. Dla
> wykazania swoich uprawnień niektóre z nich mają dokumenty. W innych
> przypadkach decyduje policjant czy strażnik miejski i tak jest
> logicznie i bardzo słusznie. A wszelkie inne pomysły to wzywanie do
> bezmyślnej biurokracji prowadzącej między innymi do braku poszanowania
> prawa.
Prosze o wskazanie przepisow, o ktorych Pan pisze. Ja wzywam do braku
poszanowania prawa? Hmmm skoro Pan tak twierdzi, to niech tak bedzie.
W obowiazujacych przepisach nie ma uznaniowosci. Policjant czy straznik
miejski nie ma przygotowania medycznego. Zatem nie jest w stanie stwierdzic
czy dana osoba jest na tyle poszkodowana przez los aby moc korzystac z tego
przywileju jakim jest miejsce parkingowe przy drzwiach urzedu.
W jaki sposob straznik miejski/policjant ma rozpoznac czy dana osoba ma
zwichniecie stawow biodrowych (uszkodzenie powstalo w trakcie porodu) jak
tego z zewnatrz nie widac? Jak ma rozpoznac czy kobieta mowi prawde o
wszczepieniu endoprotez biodrowych? Czy kobieta ma sie rozbierac na ulicy i
pokazywac blizny po operacjach? A moze ma wozic ze soba zdjecia RTG?
Straznik miejski czy tez policjant ze zswoja wrodzona inteligencja,
szkoleniem i blizej nieokreslonym doswiadczeniem w sluzbie rozpoznaja
schorzenia o ktorych beda slyszec pierwszy raz w zyciu?
Ja chodze na protezie, w zaleznosci od pory roku i humoru nosze dlugie lub
krotkie spodnie. Na protezie mam poszycie lub tylko rurke. Wiec u mnie widac
ze jestem niepelnosprawny. Jednak nie zycze sobie aby jakis granatem
oderwany od pluga straznik miejski czy policjant ocenial czy ja jestem na
tyle niepelnosprawny aby postawic samochod na miejscu parkingowym dla
niepelnosprawnego. Jednego dnia moge sobie wejsc na Polonine Wetlinska, a
innego bole fantomowe uniemozliwiaja mi dojazd do pracy tramwajem.
Ustawodawca okreslil pewne uprawnienia dla osob takich jak ja. Wyznaczyl
zamkniety katalog tych osob. Okreslil sposob weryfikacji uprawnien. Wszystko
po to aby jakis malo rozgarniety finkcjonariusz nie pozwalal stawac na
miejscu parkingowym przeznaczonym dla niepelnosprawnych swojemu koledze,
ktory przyjechal zarejestrowac swoje nowe BMW.
A poza tym prosze mi powiedziec. Czy o uprawnieniach do postoju na miejscu
parkingowym dla niepelnosprawnego ma decydowac policjant, ktory stawia na
tym miejscu radiowoz?
Pozdrawiam
PrzemekK
smeno@tlen..pl - pobaw sie kropkiem
.: niepełnosprawny - człowiek po tuningu:.
|