Data: 2007-09-29 20:04:45
Temat: Re: kaszel nad ranem
Od: Gerard <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Anka P. pisze:
> Wczoraj byliśmy u lekarza, bo przez ostatnich kilka nocy syn budził się
> o 5 rano z atakiem kaszlu, który trwał godzinę lub póltorej. Trochę
> kaszlał na mokro, trochę na sucho. Poźniej mu mijało i nic w ciagu dnia
> się nie działo. Żadnych dodatkowych objawów, takich jak temperatura,
> katar czy cokolwiek. Tylko ten kaszel nad ranem.
> Osłuchowo jest w porządku, gardło czyste. Dziecko zdrowiusieńkie.
> A On kaszle nad ranem.
> Zastanawiałam się nad alergią na coś, ale na co? Nigdy nie miał objawów
> uczulenia na cokolwiek. Raz chyba we wczesnym niemowlęctwie wysypało Go
> po Hiconcilu, a tak nic.
> Nie wiem co o tym myśleć. Ktoś ma jakiś pomysł? Robaki? Alergia?
>
> Pozdrawiam
Ja zadałbym pytanie czy nie zbiegło to sie w czasie z uruchomieniem
centralnego ogrzewania ? Jeśli tak to i alergię brałbym pod uwagę.
|