Data: 2009-12-17 18:06:53
Temat: Re: klaps wychowawczy
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 17 Dec 2009 14:20:53 +0100, Marchewka napisał(a):
> XL pisze:
>> Dnia Thu, 17 Dec 2009 08:19:40 +0100, Marchewka napisał(a):
>>
>>> XL pisze:
>>>> Muszę to przeczytać mojej młodszej córce, ofierze klapsomanii - obdarzyła
>>>> siarczystym "klapsem" (żtp. z liścia na płask w mordę) kolegę w liceum,
>>>> który jej się dłuższy czas zbytnio oraz głupio narzucał... Chodził dwa dni
>>>> z jej dłonią odbitą na policzku.Co wystarczyło przed jego kolegami za
>>>> najlepsze świadectwo jego sromoty.
>>>> A łapę miała wtedy ciętą; od jazdy konnej i gry na fortepianie ma się,
>>>> wbrew pozorom, niesamowicie silne palce i nadgarstki - kladła na rękę wielu
>>>> swoich kolegów.
>>>> :-)
>>> Naprawde uwazasz, ze powinnas byc dumna z corki?
>>> I.
>>
>> Jak najbardziej. Poradzila sobie z chamem tak, jak na to zasłużył. Plus jej
>> sprawnosć fizyczna - wspaniała do dziś.
>
> A gdyby ktoregos dnia jej sie wydalo, ze Ty jestes chamska? Albo jakas
> Twoja przyjaciolka? Walnelaby ja i byloby to OK, tak?
> Sytuacja hipotetyczna, oczywiscie, bo masz tak doskonale dzieci, ze
> przeciez nie zwrocilyby sie nigdy ani przeciwko Wam, ani Waszym znajomym.
> I.
Nie jesteśmy chamscy, więc nic takiego jej sie wydac nie może. Twoje
rozważania są bezprzedmiotowe.
Jednak sami nie będąc chamscy - sami umiemy i nauczyliśmy dzieci z
chamstwem sobie radzić i dzięki temu nie jesteśmy bezwolnymi potencjalnymi
jego ofiarami.
--
Ikselka.
|