Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia "klient nasz pan"

Grupy

Szukaj w grupach

 

"klient nasz pan"

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 231


« poprzedni wątek następny wątek »

211. Data: 2016-02-27 02:21:21

Temat: Re: "klient nasz pan"
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"XL" <n...@g...com> wrote in message
news:11b029db-9f82-440c-98e9-4a37f1f6d8c1@googlegrou
ps.com...
>> >> >> >> >> > Widzę, że zrozumiałaś, iż homeopatia to działanie śladowych
>> >> >> >> >> > ilosci
>> >> >> >> >> > substancji - niekoniecznie pozytywne :->
>> >> >> >> >>
>> >> >> >> >> Nie, homeopatia nie polega na tym samym co alergia na resztki
>> >> >> >> >> orzechów
>> >> >> >> >> jakie
>> >> >> >> >> zostały w maszynie.
>> >> >> >> >
>> >> >> >> > Dokładnie na tym samym polega: na REAKCJI (tu: pozytywnej, a
>> >> >> >> > nie
>> >> >> >> > negatywnej) na najmniejszą ilość substancji JESZCZE wykrywalną
>> >> >> >> > przez
>> >> >> >> > organizm, a JUŻ niekoniecznie wykrywalną przez przyrządy
>> >> >> >> > pomiarowe.
>> >> >> >>
>> >> >> >> No właśnie nie. I nie chodzi w homeopatii o niewykrywalność
>> >> >> >> substancji
>> >> >> >> przyrządami pomiarowymi - chodzi o postęp geometryczny przy
>> >> >> >> rozcieńczaniu -
>> >> >> >> efekt jest taki, że substancji faktycznie tam NIE MA.
>> >> >> >
>> >> >> > JEST - tylko taki ślad, że przyrządami nie daje się wykryć, a
>> >> >> > organizm
>> >> >> > potrafi.
>> >> >>
>> >> >> Nie potrafi.
>> >> >
>> >> > Potrafi.
>> >> > Gdyby NIE potrafił, nie istniałyby alergie.
>> >>
>> >> Nie pisałem tam o alergiach tylko o lekach homeopatycznych.
>> >
>> > Ale JA piszę o alergiach, bo to są właśnie negatywne reakcje
>> > homeopatyczne.
>> > Alergeny i substancje lecznicze to homeopatyczne czynniki - różnia jest
>> > taka, że działając na organizm (w ilościach śladowych) pierwsze z nich
>> > wywołują reakcję chorobową, drugie reakcję ozdrowieńczą. I tyle.
>>
>> Szkoda mi czasu na ten bełkot, bye bye.
>
> A TO jest typowy "argument", kiedy brak argumentów :->

Kituś, przecież wszyscy wiedzą że Ciebie nic od homeopatii nie odstraszy.
A więc kupuj, płać i ciesz się efektem placebo - ile tylko chcesz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


212. Data: 2016-02-27 02:22:52

Temat: Re: "klient nasz pan"
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"XL" <n...@g...com> wrote in message
news:aec41b0b-195a-44c8-a30c-d0960d74aee3@googlegrou
ps.com...
> W dniu piątek, 26 lutego 2016 21:13:45 UTC+1 użytkownik FEniks napisał:
>> W dniu 26.02.2016 o 20:41, XL pisze:
>> > Co tam ja, stara Autosugestia :-> Maleńkie dzieci, roczne, kilkuletnie
>> > - te to dopiero się, kurczę, potrafią auto-zasugerować i
>> > placebo-doświadczać!
>>
>> Maleńkie dzieci, zwłaszcza te roczne, doświadczenia swe opisują ustami
>> swych wierzących mamuś.
>
> Żenująca jesteś.

Katar nieleczony trwa tydzień, leczony homeopatycznie tylko 7 dni :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


213. Data: 2016-02-27 03:04:04

Temat: Re: "klient nasz pan"
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"XL" <n...@g...com> wrote in message
news:f70a7f13-6936-4069-a3d7-1eccfd1286af@googlegrou
ps.com...
>> Czyli torebka kilogramowa może mieć od 990gram do 1010gram?
>> Czy nie prościej byłoby cukrowni "oszukiwać" po prostu wsypując 10gramów
>> cukru mniej do każdej torebki??
>
> Nie - bo to w skali tak masowej byłoby BARDZO łatwe do wykrycia.

A weź i zrób eksperyment... co?
Masz wagę kuchenną?
Ja mam i zrobiłem. Nie z cukrem ale z mąką...
I wiesz co mi wyszło?
Torebka 5-funtowa mąki (2,27kg) ważyła 2243 gramy.
http://voila.pl/230/s6lyo
Oblicz teraz ile $$$ na mnie zarobili... :-)

> Prościej jest umieścić sól w cukrze już podczas procesu technologicznego.
> Jest MNÓSTWO możliwości - jak wyżej napisałam np odpowiednio
> "zmiękczając" wodę używaną do wypłukiwania cukru z miazgi buraczanej,
> a potem już tej soli nie usuwając, tylko samą wodę - w procesie
> krystalizacji
> i suszenia.
> To logiczny i BARDZO prawdopodobny scenariusz.

... wypowiada się światowej sławy ekspert od umiejętnego oszukiwania :-))))

>> > Obliczenie oparłam na [...]
>>
>> ... chorej fantazji paranoika.
>
> To Twoja paranoiczna wiara w dobrowolę i uczciwość WSZYSTKICH
> producentów/pośredników/dystrybutorów żywnościjest chorobą.

Nie, nie wierzę że wszyscy są uczciwi...
Wierzę że zdecydowana większość jest uczciwa.

Ty cierpisz natomiast na paranoję polegającą na tym, że wszędzie
doszukujesz się oszustw, podstępu, przekrętu...
Zastanawiałaś się czemu tak się tego boisz?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


214. Data: 2016-02-27 03:08:02

Temat: Re: "klient nasz pan"
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"XL" <n...@g...com> wrote in message
news:358666bd-1091-4d0b-9d28-c77fb932e301@googlegrou
ps.com...
>> >>>>> XL, czy wiesz co to jest efekt placebo?
>> >>>> To dokładnie to, co prezentujesz: sam nigdy nie spróbowałeś
>> >>>> homeopatii, ale całkowicie jej zaprzeczasz. Taka analogia
>> >>>> negatyw-owa
>> >>>> :->
>> >>>>
>> >>>> :-]
>> >>> Czyli nie wiesz co to placebo... ok, przyjąłem do wiadomości.
>> >> Może nie rozumie, ale doświadcza na pewno. Za każdym razem, kiedy łyka
>> >> swoje oscillococcinum (czy jak mu tam).
>> >>
>> > A to ciekawe, bo pomimo że "nie rozumiem", jednakże owo na zagorzałych
>> > sceptykó tak samo działa.
>>
>> Owszem tak samo, czyli nijak.
>>
>> > Doświadcz, a potem pitol... upss, Pszemol :->
>>
>> Doświadczyłam, złociutka, zerowego działania Oscillococcinum. I dlatego
>> właśnie zaczęłam wnikać, co to za cudo ta homeopatia.
>>
>
> Pewnie zażyłaś raz albo w zbyt zaawansowanym przeziębieniu.

A to te "leki" działają tylko na niezaawansowane choroby?
Takie, z którymi zwykle i tak organizm sam sobie radzi? :-))
No popatrz...

> Antybiotyków też nie zażywa się kiedy bądź :->

Właśnie antybiotyki zażywa się tylko w ciężkim stanie, w takim
w którym organizm już ewidentnie sobie nie radzi z bakterią
i żadne placebo czy homeopatia już nie są w stanie "pomóc".

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


215. Data: 2016-02-27 08:10:20

Temat: Re: "klient nasz pan"
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2016-02-27 03:04, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
> "XL" <n...@g...com> wrote in message
> news:f70a7f13-6936-4069-a3d7-1eccfd1286af@googlegrou
ps.com...
>>> Czyli torebka kilogramowa może mieć od 990gram do 1010gram?
>>> Czy nie prościej byłoby cukrowni "oszukiwać" po prostu wsypując 10gramów
>>> cukru mniej do każdej torebki??
>>
>> Nie - bo to w skali tak masowej byłoby BARDZO łatwe do wykrycia.
>
> A weź i zrób eksperyment... co?
> Masz wagę kuchenną?
> Ja mam i zrobiłem. Nie z cukrem ale z mąką...
> I wiesz co mi wyszło?
> Torebka 5-funtowa mąki (2,27kg) ważyła 2243 gramy.
> http://voila.pl/230/s6lyo
> Oblicz teraz ile $$$ na mnie zarobili... :-)
>
>> Prościej jest umieścić sól w cukrze już podczas procesu technologicznego.
>> Jest MNÓSTWO możliwości - jak wyżej napisałam np odpowiednio
>> "zmiękczając" wodę używaną do wypłukiwania cukru z miazgi buraczanej,
>> a potem już tej soli nie usuwając, tylko samą wodę - w procesie
>> krystalizacji
>> i suszenia.
>> To logiczny i BARDZO prawdopodobny scenariusz.
>
> ... wypowiada się światowej sławy ekspert od umiejętnego oszukiwania :-))))
>
>>> > Obliczenie oparłam na [...]
>>>
>>> ... chorej fantazji paranoika.
>>
>> To Twoja paranoiczna wiara w dobrowolę i uczciwość WSZYSTKICH
>> producentów/pośredników/dystrybutorów żywnościjest chorobą.
>
> Nie, nie wierzę że wszyscy są uczciwi...
> Wierzę że zdecydowana większość jest uczciwa.
>
> Ty cierpisz natomiast na paranoję polegającą na tym, że wszędzie
> doszukujesz się oszustw, podstępu, przekrętu...
> Zastanawiałaś się czemu tak się tego boisz?

A zastanawiałeś się, czy na pewno aby jesteś Prawdziwym Polakiem?

Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


216. Data: 2016-02-27 08:56:06

Temat: Re: "klient nasz pan"
Od: Trefniś <t...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu .02.2016 o 08:10 Qrczak <q...@q...pl> pisze:

> Dnia 2016-02-27 03:04, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
>> "XL" <n...@g...com> wrote in message
>> news:f70a7f13-6936-4069-a3d7-1eccfd1286af@googlegrou
ps.com...
>>>> Czyli torebka kilogramowa może mieć od 990gram do 1010gram?
>>>> Czy nie prościej byłoby cukrowni "oszukiwać" po prostu wsypując
>>>> 10gramów
>>>> cukru mniej do każdej torebki??
>>>
>>> Nie - bo to w skali tak masowej byłoby BARDZO łatwe do wykrycia.
>>
>> A weź i zrób eksperyment... co?
>> Masz wagę kuchenną?
>> Ja mam i zrobiłem. Nie z cukrem ale z mąką...
>> I wiesz co mi wyszło?
>> Torebka 5-funtowa mąki (2,27kg) ważyła 2243 gramy.
>> http://voila.pl/230/s6lyo
>> Oblicz teraz ile $$$ na mnie zarobili... :-)
>>
>>> Prościej jest umieścić sól w cukrze już podczas procesu
>>> technologicznego.
>>> Jest MNÓSTWO możliwości - jak wyżej napisałam np odpowiednio
>>> "zmiękczając" wodę używaną do wypłukiwania cukru z miazgi buraczanej,
>>> a potem już tej soli nie usuwając, tylko samą wodę - w procesie
>>> krystalizacji
>>> i suszenia.
>>> To logiczny i BARDZO prawdopodobny scenariusz.
>>
>> ... wypowiada się światowej sławy ekspert od umiejętnego oszukiwania
>> :-))))
>>
>>>> > Obliczenie oparłam na [...]
>>>>
>>>> ... chorej fantazji paranoika.
>>>
>>> To Twoja paranoiczna wiara w dobrowolę i uczciwość WSZYSTKICH
>>> producentów/pośredników/dystrybutorów żywnościjest chorobą.
>>
>> Nie, nie wierzę że wszyscy są uczciwi...
>> Wierzę że zdecydowana większość jest uczciwa.
>>
>> Ty cierpisz natomiast na paranoję polegającą na tym, że wszędzie
>> doszukujesz się oszustw, podstępu, przekrętu...
>> Zastanawiałaś się czemu tak się tego boisz?
>
> A zastanawiałeś się, czy na pewno aby jesteś Prawdziwym Polakiem?

Robi sobie tygodniowy zapas jajek na twardo, wyjeżdżając na narty.
To na 100% Polak.

Zresztą, wedle stereotypu:

http://blog.onet.pl/42163,archiwum_goracy.html

I Pszemol nie pozwoli XL-ce mieć swojego świata i poglądów, tak ma.

W "Polowaniu" Janusz Głowacki twierdzi, że polscy emigranci w USA to
ludzie, którzy stracili wszystko oprócz akcentu.

--
Trefniś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


217. Data: 2016-02-27 09:45:41

Temat: Re: "klient nasz pan"
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 26.02.2016 o 23:52, XL pisze:
> W dniu piątek, 26 lutego 2016 21:13:45 UTC+1 użytkownik FEniks napisał:
>> W dniu 26.02.2016 o 20:41, XL pisze:
>>> Co tam ja, stara Autosugestia :-> Maleńkie dzieci, roczne, kilkuletnie
>>> - te to dopiero się, kurczę, potrafią auto-zasugerować i
>>> placebo-doświadczać!
>> Maleńkie dzieci, zwłaszcza te roczne, doświadczenia swe opisują ustami
>> swych wierzących mamuś.
> Żenująca jesteś.
>

Że nigdy nie widziałam niemowlaka zdającego relację ze swej choroby? No
cóż, widocznie mało mam doświadczenia.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


218. Data: 2016-02-27 12:40:20

Temat: Re: "klient nasz pan"
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
news:56d1622c$0$702$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 26.02.2016 o 23:52, XL pisze:
>> W dniu piątek, 26 lutego 2016 21:13:45 UTC+1 użytkownik FEniks napisał:
>>> W dniu 26.02.2016 o 20:41, XL pisze:
>>>> Co tam ja, stara Autosugestia :-> Maleńkie dzieci, roczne, kilkuletnie
>>>> - te to dopiero się, kurczę, potrafią auto-zasugerować i
>>>> placebo-doświadczać!
>>> Maleńkie dzieci, zwłaszcza te roczne, doświadczenia swe opisują ustami
>>> swych wierzących mamuś.
>> Żenująca jesteś.
>>
>
> Że nigdy nie widziałam niemowlaka zdającego relację ze swej choroby?
> No cóż, widocznie mało mam doświadczenia.

Twoje niemowlaki są głupie, niedorozwinięte.
XL-kowe niemowlaki nie są niemowami :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


219. Data: 2016-02-27 12:45:18

Temat: Re: "klient nasz pan"
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
news:56d14bdb$0$702$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia 2016-02-27 03:04, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
>> "XL" <n...@g...com> wrote in message
>> news:f70a7f13-6936-4069-a3d7-1eccfd1286af@googlegrou
ps.com...
>>>> Czyli torebka kilogramowa może mieć od 990gram do 1010gram?
>>>> Czy nie prościej byłoby cukrowni "oszukiwać" po prostu wsypując
>>>> 10gramów
>>>> cukru mniej do każdej torebki??
>>>
>>> Nie - bo to w skali tak masowej byłoby BARDZO łatwe do wykrycia.
>>
>> A weź i zrób eksperyment... co?
>> Masz wagę kuchenną?
>> Ja mam i zrobiłem. Nie z cukrem ale z mąką...
>> I wiesz co mi wyszło?
>> Torebka 5-funtowa mąki (2,27kg) ważyła 2243 gramy.
>> http://voila.pl/230/s6lyo
>> Oblicz teraz ile $$$ na mnie zarobili... :-)
>>
>>> Prościej jest umieścić sól w cukrze już podczas procesu
>>> technologicznego.
>>> Jest MNÓSTWO możliwości - jak wyżej napisałam np odpowiednio
>>> "zmiękczając" wodę używaną do wypłukiwania cukru z miazgi buraczanej,
>>> a potem już tej soli nie usuwając, tylko samą wodę - w procesie
>>> krystalizacji
>>> i suszenia.
>>> To logiczny i BARDZO prawdopodobny scenariusz.
>>
>> ... wypowiada się światowej sławy ekspert od umiejętnego oszukiwania
>> :-))))
>>
>>>> > Obliczenie oparłam na [...]
>>>>
>>>> ... chorej fantazji paranoika.
>>>
>>> To Twoja paranoiczna wiara w dobrowolę i uczciwość WSZYSTKICH
>>> producentów/pośredników/dystrybutorów żywnościjest chorobą.
>>
>> Nie, nie wierzę że wszyscy są uczciwi...
>> Wierzę że zdecydowana większość jest uczciwa.
>>
>> Ty cierpisz natomiast na paranoję polegającą na tym, że wszędzie
>> doszukujesz się oszustw, podstępu, przekrętu...
>> Zastanawiałaś się czemu tak się tego boisz?
>
> A zastanawiałeś się, czy na pewno aby jesteś Prawdziwym Polakiem?

Szczerze mówiąc - nie zastanawiałem się :-) Poważnie.
A co trzeba robić aby "Prawdziwym Polakiem" (c) być? :-)
I co to ma do rzeczy w kwestii paranoi w doszukiwaniu się soli w cukrze?
Zresztą... ostatnio, gdy często bywam na nartach w Kanadzie,
to coraz bardziej mi się tam podoba i chętniej stałbym się
Kanadyjczykiem niż Polakiem :-) Ale czy to w ogóle ma znaczenie?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


220. Data: 2016-02-27 14:56:01

Temat: Re: "klient nasz pan"
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 27.02.2016 o 02:21, Pszemol pisze:
> "XL" <n...@g...com> wrote in message
> news:11b029db-9f82-440c-98e9-4a37f1f6d8c1@googlegrou
ps.com...
>>> >> >> >> >> > Widzę, że zrozumiałaś, iż homeopatia to działanie
>>> śladowych
>>> >> >> >> >> > ilosci
>>> >> >> >> >> > substancji - niekoniecznie pozytywne :->
>>> >> >> >> >>
>>> >> >> >> >> Nie, homeopatia nie polega na tym samym co alergia na
>>> resztki
>>> >> >> >> >> orzechów
>>> >> >> >> >> jakie
>>> >> >> >> >> zostały w maszynie.
>>> >> >> >> >
>>> >> >> >> > Dokładnie na tym samym polega: na REAKCJI (tu:
>>> pozytywnej, a >> >> >> > nie
>>> >> >> >> > negatywnej) na najmniejszą ilość substancji JESZCZE
>>> wykrywalną
>>> >> >> >> > przez
>>> >> >> >> > organizm, a JUŻ niekoniecznie wykrywalną przez przyrządy
>>> >> >> >> > pomiarowe.
>>> >> >> >>
>>> >> >> >> No właśnie nie. I nie chodzi w homeopatii o niewykrywalność
>>> >> >> >> substancji
>>> >> >> >> przyrządami pomiarowymi - chodzi o postęp geometryczny przy
>>> >> >> >> rozcieńczaniu -
>>> >> >> >> efekt jest taki, że substancji faktycznie tam NIE MA.
>>> >> >> >
>>> >> >> > JEST - tylko taki ślad, że przyrządami nie daje się wykryć, a
>>> >> >> > organizm
>>> >> >> > potrafi.
>>> >> >>
>>> >> >> Nie potrafi.
>>> >> >
>>> >> > Potrafi.
>>> >> > Gdyby NIE potrafił, nie istniałyby alergie.
>>> >>
>>> >> Nie pisałem tam o alergiach tylko o lekach homeopatycznych.
>>> >
>>> > Ale JA piszę o alergiach, bo to są właśnie negatywne reakcje
>>> > homeopatyczne.
>>> > Alergeny i substancje lecznicze to homeopatyczne czynniki - różnia
>>> jest
>>> > taka, że działając na organizm (w ilościach śladowych) pierwsze z
>>> nich
>>> > wywołują reakcję chorobową, drugie reakcję ozdrowieńczą. I tyle.
>>>
>>> Szkoda mi czasu na ten bełkot, bye bye.
>>
>> A TO jest typowy "argument", kiedy brak argumentów :->
>
> Kituś, przecież wszyscy wiedzą że Ciebie nic od homeopatii nie odstraszy.
> A więc kupuj, płać i ciesz się efektem placebo - ile tylko chcesz.

A wszystko to w ramach walki z koncernami farmaceutycznymi, he he.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 21 . [ 22 ] . 23 . 24


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: wafle tradycyjne
Re: wafle tradycyjne
Z kotem wszystko smakuje lepiej :-)
Pączek z hipermarketu? Zobacz z czego go zrobili
Nieaktualne już w tym roku ale interesujące.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »