« poprzedni wątek | następny wątek » |
231. Data: 2016-02-29 20:49:34
Temat: Re: "klient nasz pan"
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnnc8tur.44f.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> Pan Pszemol napisał:
>
>>>> Ostrzeżenie że podłoga mokra albo że farba na ścianie/drzwiach świeża
>>>> ma akurat duży sens, bo często ani jednego ani drugiego nie widać...
>>>
>>> Ktoś kiedyś zauważył, że gdy się ludziom mówi, że gwiazda, która im
>>> świeci nad głową jest odległa o ileś lat świetlnych, to wierzą i żadnych
>>> pytań nie zadają. Obojętne jaką liczbę by przy tym wymienić. Ale gdy na
>>> ławce zobaczą kartkę "świażo malowane", to nie ma siły -- muszą dotknąć
>>> i sprawdzić.
>>
>> I jest to uzasadnione, bo malarze często na wychodnym kartkę założą,
>> ale potem nie ma komu kartki zdjąć i farba często już sucha jest :-P
>
> Ach, rozumiem, społeczna kontrola nad malarzami. Na malarzy trzeba uważać.
>
>> Koniuszkiem palca lepiej farbę dotknąć niż oprzeć się o ścianę
>> skórzaną kurtką :-)
>
> Tylko że z obserwacji wynika, że sprawdzają nie tylko ci, co mają chęć
> usiąść. Ci również, co parkiem przechodzą mimo.
>
> Jarek
To jest tak, jak mowisz komus "nie odwracaj sie".
Odruch bezwarunkowy i glowa sama skreca :)
Pozdrawiam
@
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
« poprzedni wątek | następny wątek » |