Data: 2002-11-26 16:18:49
Temat: Re: kobiece oswiadczyny? dlugie!
Od: "rena" <r...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Zuza" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:arvhm2$c2q$1@news.onet.pl...
> Witam :)
> Jakie jest wasze zdanie na temat oswiadczenia sie przez kobiete a nie
> mezczyzne ?
wsrod znajomych w wiekszosci przypadkow do slubu napieraly kobiety, mimo, ze
pozniej sie mowilo, ze to faceci sie oswiadczyli. mi osobiscie na slubie nie
zalezalo, mieszkalismy razem od dluzszego czasu. gdy sie oswiadczyl to bylo
mile, choc bez tego swiat by sie nie zawalil. slub zrobilismy po naszemu,
wiec mam same mile wspomnienia. mi przy przez mysl nie przeszlo, zeby mu sie
oswiadczac. moze to jest tak, ze oswiadcza sie ten, komu bardziej zalezy na
samym slubie?...
|