Data: 2002-11-26 16:29:35
Temat: Re: kobiece oswiadczyny? dlugie!
Od: "rena" <r...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Zuza" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:as01f7$b5$1@news.onet.pl...
>Ale on do planowania czegokolwiek strasznie oporny i zawsze czeka na
gwiazdke z nieba
kurcze - moj tez taki jest, ale do oswiadczyn sam sie zdobyl. wsluchaj sie w
swojego - moze on jeszcze niegotowy, albo czeka np. na koniec studiow, czy
cos w tym stylu?
co do zalet malzenstwa, znalazlam 1 ogromna - nareszcie wiesz, jak go
nazywac przy obcych np. w urzedach. "moj chlopak" - glupio, jak sie ma > 20
lat, "moj narzeczony" - tez jakos glupio:)))
|