Data: 2005-09-22 22:00:49
Temat: Re: kolczyk w pępku
Od: Mme Kitzmoor <s...@m...nie>
Pokaż wszystkie nagłówki
In <dgus91$euh$1@nemesis.news.tpi.pl> Skakanka wrote:
>> Ja sobie przekłuwałam ozorek we Francji i
>> tam zaraz po sterylizacji wszystkie narzędzia pakowali próżniowo w
>> folię, ale nie wiem, czy w Polsce gdzieś takie praktyki można znaleźć.
> Czyli jak?
No normalnie - wkładali głowicę (czy jak to się zwie profesjonalnie) do
takiego pudła, co przypomina z wyglądu mikrofalówkę, tam się to
sterylizowało. Po zakończeniu sterylizacji na głowica lądowała w torebce,
która po wyjęciu z tego pudła zapadała się.
> Sterylizowali nieopakowane narzędzia i dopiero potem je pakowali?
> Takie narzędzie nie jest sterylne.
Bo?
--
Pozdrawiam
Iff
|