Data: 2005-04-29 11:22:34
Temat: Re: kolendra świeża
Od: Shrek <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Qq wrote:
> W telewizyjnych programach, zwłaszcza nie krajowych, co i rusz dodają do
> czegoś tam świeżej kolendry. U nas nie widziałem takiej nigdzie. SKoro są
> owoce, to pewnie istnieje i jakaś łodyga. Coś na ten temat wie ktoś? Czy
> może tłumacze zamiast lubczyku tłumaczą kolendra?
Jest bez problemu do kupienia w supermarketach. Taka swierza w malych
doniczkach (rownize tak sprzedaja bazylie, etc).
Z wygladu jak natka pietruszki, zapach intensywny, specyficzny. Wiele
ludzi go nie lubi i IMHO trzeba sie do niego dluzej przyzwyczajac. Ja na
poczatku nie znosilem, teraz bardziej niz toleruje, aczkolwiek nie moge
powiedziec zebym przepadal jak np. za imbirem (aczkolwiek z tym ostatnim
bylo podobnie na poczatku).
Pozdr.,
Shrek
|