Data: 2003-12-30 14:17:53
Temat: Re: [kolory] granat, klon i co jeszcze?
Od: Hanka Skwarczyńska <hanusia@[asio!]euler.matfiz.polsl.gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:3FF184E4.6340FE2E@people.pl...
> Hanka Skwarczyńska wrote:
> (...)
>
> > Problem: kolor ścian. Mają być jasne, nie niebieskie, nie morelowe,
nie
> > oliwkowe, stanowczo _nie_ białe, no i pasować do założeń. Mowa o
jaskini
> > TŻ ;), więc malinowo-waniliowa przecierka też raczej nie wchodzi w
grę.
>
> Różne odcienie tzw. kremowe, jeżeli lubi to nawet żółte.
Lubi (a przynajmniej nie protestuje :). Ale żółte cytrynowe mi z tym
klonem nie bardzo grają, a żółte ciepłe musiałyby być dość intensywne,
żeby się nie zlało, a to już nie przejdzie :) Zielone w jakimkolwiek
wydaniu niestety odpada. Na razie faktycznie chyba kremowe (albo nawet
złamana beżem biel, w zależności od rzeczywistego koloru mebli) i może
trochę dodatków burgundowo-ceglanych (zobaczyłam przed oczyma duszy
mojej takie zestawienie i niezmiernie mi się spodobało).
Pozdrawiam
Hanka, co chyba skończy z całą chałupą kremową, ale co robić... ;)
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE
|