Data: 2003-12-14 11:21:39
Temat: Re: kompot z suszu - help me please...
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <brhgbf$kir$1@inews.gazeta.pl>, BasiaBjk
<b...@q...pl> wrote:
> Użytkownik Wladyslaw Los napisał:
>
> > To przecież najprostsza rzecz pod słońcem. Ok. 1/2 kilo suszonych
> > owoców (śliwek, jabłek, gruszek, u mnie w domu też fig) moczy się przez
> > noc w wodzie. Następnego dnia dodaje ok. pół szklanki cukru i gotuje,
> > ok. kwadransa, aż owoce będą gotowe. Jak kto lubi, może do gotowania
> > dodać przyprawy -- skórkę pomarańczową, goździki, cynamon.
>
> Imo zbyt to słodkie robisz.
To akurat kwestia gustu. Jednak ja uważam, że kompot to ma by- kompot,
noe popijka stołówkowa.
> Dodaję poza tym suszone morele,
Jak najbardziej.
> orzechy
> włoskie, skórkę cytrynową.
Też można.
Władysław
|