Data: 2008-09-04 18:06:03
Temat: Re: kotlety z winogronami
Od: Magdalena Bassett <i...@b...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Alek wrote:
> A grupa jest w hierarchii .pl, jest polskojęzyczna i naturalnie
> opiera się na polskich realiach. Nawet ty nie podajesz przepisów
> w uncjach, galonach i funtach, prawda?
Nie prawda. Zwykle biore pod uwage to, ze na grupie jest wiele osob poza
Polska i najczesciej podaje dwie rozne miary, na realia polskie i
amerykanskie, co mozesz zobaczyc np. w przepisie na latwe ciasto
owocowe, ktory kilka razy podawalam:
Latwe ciasto owocowe
110 gr masla (1/2 cup)
220 gr cukru (1 cup) + 1 lyzka cukru do posypania
2 jajka
150 gr maki (1 cup)
3/4 (0.75) lyzeczki polskiego/1 lyzeczka amerykanskiego proszku do
pieczenia
3 srednie brzoskwinie (morele, sliwki, jagody albo inne miekkie owoce)
Nagrzac piec do 180C/350F. Owoce pokroic na cwiartki. Mala tortownice
(24cm - 8") wysmarowac maslem i oproszyc maka. Ubic mikserem maslo i
cukier przez 2 minuty, dodac jajka, make i proszek, ubic 3 minuty.
Przelac ciasto do tortownicy, rowno rozsypac owoce po wierzchu, nie
wciskajac, posypac calosc1 lyzka cukru. Piec 60 minut. Wyjac, ostudzic
10 minut w tortownicy, potem zdjac obrecz i podac na cieplo, mozna z
lodami albo bita smietana. W czasie pieczenia owoce zanurza sie w
ciescie, ale nie opadna na dno, i ciasto bedzie mialo zlotawe "wyspy"
pomiedzy kawalkami zanurzonych owocow. Najlepsza kombinacje jaka
dotychczas zrobilam to 3 swieze brzoskwinie i garsc malin.
>
>> A kto mowi o uzywaniu lyzeczek do herbaty czy kawy? 1 lyzka czy
>> 1 lyzeczka w przepisach to rodzaj miarki. Mozesz ja kupic w kazdym
>> sklepie z gospodarstwem domowym.
>
> Czy uważasz, że na tej grupie są osoby tylko z USA?
Czy naprawde sadzisz, ze tak uwazam? czy po prostu tak sobie napisales,
zeby mi dogryzc? Zaczyna mnie nudzic polemizowanie z kims, kto nie
potrafi polemizowac.
A zeby Ci jednak odpowiedziec, w maju bylam w Gdansku i w sklepie z
gospodarstwem widzialam miarki lyzkowe, a w Ikei widzialam i miarki
lyzkowe i filizankowe.
W dalszym ciagu nie widze zadnego Twojego przepisu. Mozna sparafrazowac
maksyme George'a Bernarda Shaw'a i powiedziec o Tobie "He who can, does.
He who cannot, criticizes"
MB
|