Cherokee gd <c...@t...skasujCalyTenNapis.pl> w
<news:arcqm7$p6k$1@absinth.dialog.net.pl> napisał(a):

> Witajcie!
> Z racji zwolnienia lekarskiego siedzę w domu i wymyślam.
> Mam ochotę na kotlety ziemniaczane, a w lodówce leży sobie kostka
> twarogu - jak nie zużyje, to sie zepsuje.

Mogą być jeszcze placki żmudzińskie:

6 ugotowanych kartofli (wyciśniętych przez praskę)
łyżka mąki kartoflanej
2 jajka
200 g suchego twarogu
łyżeczka majeranku
100 g (6 łyżek) masła
100 g kwaśnej (6 łyżek) kwaśnej śmietany
3 łyżki mąki

Ubić jedno jajko z solą i mąką ziemniaczaną. Dodać kartofle,
dobrze wymieszać. Zmieszać twaróg z jajkiem, majerankiem i
solą. Formować placuszki z masy ziemniaczanej, nałożyć po
łyżce twarogu i przykryć drugim plackiem, zlepić brzegi,
obtoczyć w mące i smażyć na oleju z obu stron, aż się
zrumienią i staną chrupkie. Podawać polane stopionym masłem
i/lub kwaśną śmietaną.

--
Konrad J. Brywczyński No use to complain
k...@b...tk If you're caught out in the rain
www.brywczynski.tk Your mother's quite insane
GG:1528179 Cat food cat food cat food again