dr. franken <o...@p...onet.pl> wrote:

> Posłuchajcie zelig ja nie myślę według jakiśtam regułek wymyślonych
> przez naukę. Nauka nie wymyśliła logiki (choć mogła sobie niektóre
> swoje twory tak nazwać). Logika to sposób w jaki wnioskuje nasz ludzki
> rozumek. Twój i mój. Logika to zasada działania rozumu.

Nieprawda. Wez statystycznego Kowalskiego z ulicy i popros go, aby
zanegowal jakies proste zdanie. Daj mu aksjomaty ciala R i porzadek
liniowy i zaproponuj by udowodnil np. ze -(-a) = a, albo, ze 1 > 0.
To jest ,,logiczny elementarz'' na 0.1 sekundy myslenia, a poradzi sobie
z tym moze 1 promil spoleczenstwa (watpie). W koncu logika to
wnioskowanie oparte na precyzyjnie sformulowanych, scisle
deterministycznych prawach. Sposob w jaki to wnioskowanie zachodzi nie
powinien wiec zalezec od czynnikow zewnetrznych. A sposob myslenia
czlowieka w ogromnym stopniu zalezy od inteligencji, wiedzy,
wczesniejszych doswiadczen zwiazanych z danym zagadnieniem, uprzedzen,
ogolnej kondycji psychicznej, samopoczucia w danej chwili itp. Podlega
sugestii i przy odpowiednim torowaniu daje sie (krotkotrwale)
modyfikowac za pomoca sygnalow subliminalnych. Pamietasz z dziecinstwa
zagadke ,,co pije krowa''?
Fakt iz statystyczny czlowiek najlepiej radzi sobie z wartosciami
binarnymi, przeciwienstwami (prawda-falsz, czarne-biale, glupi-madry itp)
nie czyni naszego myslenia logicznym (w sensie tradycyjnej, binarnej
logiki).

> Bez logiki nie ma myślenia

Nieprawda.

> Nie zastąpisz niczym logiki w rozumowaniu, nie zastąpisz jej niczym w
> naukach ścisłych. Cała nauka, całe poznanie opiera się na logice, na
> tej którą mamy w zwojach mózgowych - bo poza jej obrębem mózg ludzki
> nic nie wymyśli!

Na tradycyjnej, binarnej logice? Nieprawda. Moja dziedzina nauki w pewnej
klasie problemow stosuje logike trojwartosciowa (prawda, falsz, ,,prawda
i falsz jednoczesnie''). W innej logike rozmyta. Proby opisywania
mechaniki kwantowej za pomoca m.in. logiki binarnej koncza sie fiaskiem
w momencie, gdy okazuje sie, ze pewne zdanie A ma wartosc ,,prawda'' i jego
zaprzecznie ~A ma rowniez wartosc ,,prawda''.

> Nauka opiera się na rozumowaniu a rozumowanie na logice. Świat jest
> logiczny bo tylko tak mózg może go postrzegać, lub też może postrzegać
> tylko logiczny świat (lub jego część, która jest logiczna).

Ten sam przyklad - mechanika kwantowa. Jest wybitnie ,,nielogiczna'',
miedzy innymi dlatego w zasadzie nie daje sie popularyzowac (proby
tlumaczenia czegokolwiek osobie bez znajomosci rachunku rozniczkowego,
calkowego i algebry na poziomie akademickim nie maja sensu). Swiat w
skali ,,mikro'' nie jest wiec logiczny, mimo to daje sie ,,postrzegac'',
czego dowodem jest chocby _dzialajacy_ komputer, z ktorego korzystasz.

> W naszym pojmowaniu świata nie mieści się żaden początek

W twoim pojmowaniu :>

> materia którą znamy nie rodzi się sama z siebie a ten czas który znamy
> płynie zawsze do przodu.

Poza osobliwoscia, w przypadku ktorej nie wiemy co sie dzieje i
poslugujac sie dzisiejszym aparatem matematycznym nie potrafimy tego
opisac. W szczegolnosci moze nie byc czasu, zasada zachowania energii nie
musi obowiazywac. Przypominam ze w naszym pojmowaniu swiata ,,poczatek''
to wielka osobliwosc...