Data: 2001-08-07 09:54:46
Temat: Re: kraina głupców
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Pokaż wszystkie nagłówki
dr. franken:
> Jakiś tam zawiera, bo musi. Ale skoro nie będę mógł mówić
> o książkach uznając że są z papieru, bo ktoś tam może wykuwa
> je w kamieniu, to czy gdzieś dojdziemy w takiej dyskusji?
Nie nie, nie rozumiesz, a Twoje porownania sa nieadekwatne.
Kapitalne znaczenie dla sposobu funkcjonowania umyslu ma m.in.
edukacja ktora wyostrza roznice o ktorych mowimy. Wez np to co
rodzi sie w umyslach np inzyniera oraz filologa w reakcji powiedzmy
na 'Mona Lisa' oraz 'Alfa Romeo 147'.
Dostrzegasz delte? ;)
W srednio optymistycznym przypadku inzynier zauwazy ze 'Mona
Lisa' jest mimo wszystko kobieta, zas filolog - obok koloru lakieru
ilosc drzwi w aucie.
Ty zakladasz ze nasze umysly 'chadzaja' tymi samymi sciezkami.
A ja twierdze ze nie ma o tym nawet mowy. :)
I nie mam zamiaru Ci niczego udowadniac, bez przesady. :)))
Pozdrawiam,
Czarek
|