Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Maciachowa <m...@w...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: królik
Date: Sun, 16 Mar 2003 04:29:05 +0100
Organization: Maciachy
Lines: 36
Message-ID: <p...@4...com>
References: <b4v2bk$lr7$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl>
<s...@4...com>
<b50709$5vt$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl>
NNTP-Posting-Host: pa108.pabianice.sdi.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1047785579 14458 213.77.181.108 (16 Mar 2003 03:32:59
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 16 Mar 2003 03:32:59 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Forte Agent 1.8/32.553
User-Agent: Hamster/2.0.0.1
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:149462
Ukryj nagłówki
Dnia Sat, 15 Mar 2003 22:46:48 +0100, "artilla" <a...@w...pl>
napisał(a):
>bardzo dziekuje za przepis, jest tak kuszacy, ze chyba z niego skorzystam.
milo mi bardzo :-)
>Ale moglabys mi powiedziec jeszcze, jak zrobic taki bialy zur? A moze mam
>kupic?
No coz, skoro Slonce wraca dzisiaj, to zur nalezy kupic :-))). Bedzie
w kazdym supermarkecie. Uwaga- zur nie z torebki ale w plynie- z
butelki. Bedzie prawdopodobnie z czosnkiem - wlasnie sprawdzilam
stojaca w lodowce butle.
Natomiast ja robie czasem swoj zur z maki zytniej. W dzbanku
kamionkowym, umieszczam na stale firlik (matewka to sie podobno nazywa
w innym regionie Polski) , nakladam pokrywke z otworem na firlik :-).
Nastepnie mieszam okolo 1 litra przegotowanej zimnej wody z 5 - 7
lyzkami maki zytniej. Mieszam to codziennie i po tygodniu .........
wylewam do zlewu :-D, zostawiajac tylko okolo pol szkalnki kwasu.
Znowu mieszam wystudzona wode z maka, nawet w wiekszej ilosci maki +
pol szklanki kwasu nastawiam na wlasciwy zur. Nie dodaje do tego
czosnku, bo ...go nie lubie- wole dodac cebule i czosnek do aktualnie
przygotowanej potrawy , niz do zakwasu. Taki tygodniowy zur jest
gesty, maczny i mocno kwasny. a przy tym nie posiada goryczki, ktora
zdarzala mi sie zawsze w tzw pierwszym zalaniu, czyli tym co ..wylewam
do zlewu. Mozna go zlac do sloiczkow i przechowywac prze krotki czas w
lodowce. Hmmm... narobilam sama sobie smaku- ide nastawic zakwas na
zur.
Pozdrawiam
Maciachowa
--
Maciachowa
m...@w...pl
http://maciachy.republika.pl
|