Data: 2004-06-14 10:54:51
Temat: Re: kryzys w związku a zmęczenie
Od: "Sowa" <m...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Grzegorz Janoszka"
<G...@S...pro.onet.pl> napisał w wiadomości
news:slrnccqvfl.523.Grzegorz.Janoszka@plus.icsr.agh.
edu.pl...
> Szukałem kogokolwiem - mogło też być dwóch bezrobotnych, mi to zwisało.
Albo naciągasz fakty na uzytek tego watku, albo jesteś nierzetelnym
pracownikiem swojej firmy.
Jak to Ci zwisało? Miało być zrobione, czy miało być za przeproszeniem
odpierniczone bo na poprawkach się zarobi?
> No niesamowite - sama wiesz lepiej, kogo szukałem :)
> W rezultacie robiło mi to dwóch kolegów na umowę zlecenie.
> Każdy prawie bezrobotny mógłby wziąć taką umowę.
Czyli jednak prawie - a nie każdy.
Przecież nie każdy ma narzędzia i umiejętności, żeby takie coś wykonać.
> >> A jak wytłumaczysz to, że wielu, wielu innych twierdzi, że im się nie
> >> opłaca pracować za 500-600 zł?
Przecież już Ci tłumaczyłam na swoim przykładzie - mam 2 dzieci i pójście do
pracy poniżej pewnej kwoty, wygenerowałoby takie koszty, że musiałabym do
niej dopłacać.
I żeby nie było że to z autopsji - nie szukam pracy, nie biorę i nigdy nie
brałam zasiłku.
> Polska jest takim krajem, gdzie wszystkie marginesy są powszechnością.
To jeszcze nie powód, żeby obrażać ludzi jak leci, siedząc sobie tyłkiem na
ciepłej posadce i wyobrażając że wszyscy to lenie, tylko Ty jeden
pracowity - bo tak to wygląda w tej chwili.
Sowa
|